Witam, chciałabym opisać atypowy przypadek mojego męża. Opisywałam to już w innym wątku, ale nie było zbyt dużego odzewu
![n :))](./images/smilies/zz0012.gif)
W kwietniu br. zaczęło się od zawrotów głowy, zachiwan równowagi i szumów w uszach. Po kilku dniach doszły zaniki pamięci, świadomości i urojenia! W szpitalu po rezonansie i pobraniu płyny rdzeniowego stwierdzono zapalenie mózgu prawdopodobnie wirusowe. Zmiany w mózgu o charakterze demielinizacyjnym, jedna największa plama w ciele modzelowatym, w płynie rdzeniowym podwyższone bialko, ale brak podziału na prążki. I ten brak prążków niby przesądził, że to nie SM! Dostał SoluMedrol i po 2 tygodniach było całkiem dobrze. Ale po kolejnych 3 tyg. nawrót objawów. Udaliśmy się do szpitala w Poznaniu, gdzie szukano co wywołało zapalenie mózgu. Ale wykluczono wirusy, bakterie i pasożyty, więc powiedziano, że to SM! mąż byl w tak kiepski mstanie, że nie chodził, prawie nie mówił, leżał w prampersie, miał urojenia, problemy z pamięcia i świadomością! w końcu zrobiono ostattnie badanie - angiografię oczu. Okazało się że ma uszkodzona siatkówkę (zawsze widział dobrze). I to przesądziło o tym, że zmieniono diagnoze na ZESPÓŁ SUSACA! To niby bardzo rzadka choroba, często mylona z SM. atakuje mózg, oczy i uszy. W internecie jest malo informacji otej chorobie, lekarze w Poznaniu a ni w anszej miejscowosci nie mieli takiego przypadku, także mamy problem! Bylismy w Katowicach u profesora, który niby miał już takie przypadki, ale on nie ma 100% pewnośco co do diagnozy, bo przeciwciała przeciwjądrowe ANA wyszły ujemne, a niby w tej chorobie powinny być dodatnie! Także wciąż nic nie wiemy! Bierze obecnie Encorton, ale jesgo stan średnio się poprawia! a czy ktoś wie jakie te przeciwciała ANA wychodzą przy SM? bo może to jednak SM!