W trosce o pogodę ducha,czyli odrobina humoru na każdy dzień
Moderator: Beata:)
-
- Posty: 437
- Rejestracja: 2011-08-01, 16:14
- Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
Chciałbym zobaczyć miny pedagogów gdybym dostarczył im takie streszczenia w czasie gdy się uczyłem.Mam nadzieje że pomogło by to że powiedział bym że streścił mi to uznany autorytet występujący pod pseudonimem Przytulia.Pewnie ze strachu ugięły by się im kolana i byłbym przedstawiany jako wzór.Najwyższe oceny miałbym murowane.
-
- Posty: 437
- Rejestracja: 2011-08-01, 16:14
- Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
Żona woła męża i mówi do niego;
-Mężu kupiłam pół litra wódki wkładam do lodówki i
ma tam być do Bożego Narodzenia.
-Zrozumiano?
Mąż - No tak!
Po chwili opuszcza spodnie do kolan i mówi do żony;
-Widzisz?-Wisi i będzie wisiał do ósmego marca
-Mężu kupiłam pół litra wódki wkładam do lodówki i
ma tam być do Bożego Narodzenia.
-Zrozumiano?
Mąż - No tak!
Po chwili opuszcza spodnie do kolan i mówi do żony;
-Widzisz?-Wisi i będzie wisiał do ósmego marca
Konwalia
"Śpieszmy się kochać ludzi bo tak szybko odchodzą" - Ks. Jan Twardowski
"Śpieszmy się kochać ludzi bo tak szybko odchodzą" - Ks. Jan Twardowski
Mały Jasiu przeczytał w gazecie, że w mieście otwarto agencję towarzyską.
Po chwili pyta ojca:
- Tato, a co właściwie robi się w takiej agencji?
Zakłopotany ojciec odpowiada:
- No, ogólnie rzecz biorąc można powiedzieć, że robi się tam człowiekowi dobrze.
Nazajutrz Jasiu dostał od ojca pieniądze na kino, ale zamiast na film, biegnie do agencji towarzyskiej. Dzwoni do drzwi i otwiera mu nieco zdziwiona panienka.
- Co tu chłopczyku chciałeś?
- No chciałem, żeby mi zrobić dobrze. Mam nawet pieniądze!
Panienka zaprosiła Jasia do środka, zaprowadziła go do kuchni, ukroiła trzy duże pajdy chlebka, posmarowała je masłem oraz miodem i podała Jasiowi.
Po godzinie Jasi wpada do domu i krzyczy:
- Mamo, tato! Byłem w agencji towarzyskiej!
Ojciec o mało nie spadł z krzesła, mamie oczy na wierzch wyszły.
- I co? - pytają Jasia po chwili.
- Dwie zmogłem, ale trzecią już tylko wylizałem.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------
Jasio przychodzi do taty i pyta: tato co to jest polityka?
Tato mówi:polityka synku to:
-kapitalizm, ja jestem kapitalizm bo ja zarabiam
-twoja mama to rząd bo rządzi pieniędzmi
-dziadek to związki zawodowe bo nic nie robi
-pokojówka to klasa robocza bo sprząta i pracuje
- ty synku jesteś ludem bo tworzysz spoeczeństwo
-a twój mały braciszek to przyszłość
Jasio mówi: tato ja się z tym prześpie i może zrozumie. Jasio poszedł spać.w nocy budzi go płacz małego brata który zrobił w pieluszkę.Jasio poszedł do pokoju po mamę, ale nie mógł jej obudzić więc poszedł do pokoju pokojówki.
Wchodzi a pokojówka zajęta z tatą,a przez okno zagląda dziadek, Jasia nikt nie zauważył bo szybko wyszedł, wrócił do swojego pokoju uspokoił braciszka i poszedł spać.Rano Jasio wstał i zszedł na dół tato mówi do niego:
-no i co jasiu już wiesz co to jest polityka ?
-tak tatusiu wiem
-Kapitalizm wykorzystuje klasę roboczą, związki zawodowe się temu przyglądają podczas gdy rząd śpi, lud jest ignorowany, a przyszłość leży w gównie.
To jest polityka tatusiu.
Po chwili pyta ojca:
- Tato, a co właściwie robi się w takiej agencji?
Zakłopotany ojciec odpowiada:
- No, ogólnie rzecz biorąc można powiedzieć, że robi się tam człowiekowi dobrze.
Nazajutrz Jasiu dostał od ojca pieniądze na kino, ale zamiast na film, biegnie do agencji towarzyskiej. Dzwoni do drzwi i otwiera mu nieco zdziwiona panienka.
- Co tu chłopczyku chciałeś?
- No chciałem, żeby mi zrobić dobrze. Mam nawet pieniądze!
Panienka zaprosiła Jasia do środka, zaprowadziła go do kuchni, ukroiła trzy duże pajdy chlebka, posmarowała je masłem oraz miodem i podała Jasiowi.
Po godzinie Jasi wpada do domu i krzyczy:
- Mamo, tato! Byłem w agencji towarzyskiej!
Ojciec o mało nie spadł z krzesła, mamie oczy na wierzch wyszły.
- I co? - pytają Jasia po chwili.
- Dwie zmogłem, ale trzecią już tylko wylizałem.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------
Jasio przychodzi do taty i pyta: tato co to jest polityka?
Tato mówi:polityka synku to:
-kapitalizm, ja jestem kapitalizm bo ja zarabiam
-twoja mama to rząd bo rządzi pieniędzmi
-dziadek to związki zawodowe bo nic nie robi
-pokojówka to klasa robocza bo sprząta i pracuje
- ty synku jesteś ludem bo tworzysz spoeczeństwo
-a twój mały braciszek to przyszłość
Jasio mówi: tato ja się z tym prześpie i może zrozumie. Jasio poszedł spać.w nocy budzi go płacz małego brata który zrobił w pieluszkę.Jasio poszedł do pokoju po mamę, ale nie mógł jej obudzić więc poszedł do pokoju pokojówki.
Wchodzi a pokojówka zajęta z tatą,a przez okno zagląda dziadek, Jasia nikt nie zauważył bo szybko wyszedł, wrócił do swojego pokoju uspokoił braciszka i poszedł spać.Rano Jasio wstał i zszedł na dół tato mówi do niego:
-no i co jasiu już wiesz co to jest polityka ?
-tak tatusiu wiem
-Kapitalizm wykorzystuje klasę roboczą, związki zawodowe się temu przyglądają podczas gdy rząd śpi, lud jest ignorowany, a przyszłość leży w gównie.
To jest polityka tatusiu.
...bo trzeba się śmiać, wariata grać, szczęśliwym być i z życia drwić...
Para zakochanych spaceruje po parku.
-Kochany, pocałuj mnie jak Romeo piękną Julię.
-A jak to się robi?
-Hmm... a może przytul jak Abelard swą Heloizę.
-A to jak?
-Jak? Srak! Czytałeś Ty coś w ogóle?
-Tak " Naszą Szkapę" - Ugryźć Cię może w d..ę!
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez konwalia, łącznie zmieniany 1 raz.
Konwalia
"Śpieszmy się kochać ludzi bo tak szybko odchodzą" - Ks. Jan Twardowski
"Śpieszmy się kochać ludzi bo tak szybko odchodzą" - Ks. Jan Twardowski
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 202 gości