Moje dziwne objawy- pomocy
Moderator: Beata:)
-
- Posty: 183
- Rejestracja: 2013-03-03, 11:20
- Lokalizacja: poznań
-
- Posty: 183
- Rejestracja: 2013-03-03, 11:20
- Lokalizacja: poznań
-
- Posty: 183
- Rejestracja: 2013-03-03, 11:20
- Lokalizacja: poznań
A więc tak,jestem po wizycie u mojej neurolog,nie mówiłam jej na początku wizyty że mam tężyczkę,dopiero na koniec wizyty jej powiedziałam.
Też jej przez myśl przeszła tężyczka.
Uważa że moje objawy moga być właśnie od tej tężyczki,muszę pójść do dobrego endokrynologa,mam wykonać badanie eeg i sprawdzić poziom wit d3,
zapisała mi jakieś kropelki pani doktor których jeszcze nie wykupiłam,mam je zażywać po dwie krople na lyżeczkę mleka i wykonać badanie tej witaminy,jeżeli będzie jej niedobór to mam zwiekszyć dawkę do 4 kropli dziennie.
PTH mam w normie
Natomiast TSH mam teraz 8
Też jej przez myśl przeszła tężyczka.
Uważa że moje objawy moga być właśnie od tej tężyczki,muszę pójść do dobrego endokrynologa,mam wykonać badanie eeg i sprawdzić poziom wit d3,
zapisała mi jakieś kropelki pani doktor których jeszcze nie wykupiłam,mam je zażywać po dwie krople na lyżeczkę mleka i wykonać badanie tej witaminy,jeżeli będzie jej niedobór to mam zwiekszyć dawkę do 4 kropli dziennie.
PTH mam w normie
Natomiast TSH mam teraz 8
- joanna_nick
- Posty: 912
- Rejestracja: 2013-03-19, 22:06
- Lokalizacja: Warszawa
MALWINA279 pisze:Natomiast TSH mam teraz 8
TSH=8 to sporo - a jakie masz pozostałe wyniki na tarczycę? fT3 fT4 aTPO aTG? Przy takim TSH nie masz prawa dobrze się czuć, no w każdym razie małe szanse... ja jak miałam TSH=10,5 to już praktycznie nie miałam w ogóle siły chodzić... moim zdaniem wskazane są kolejne badania [o ile ich nie miałaś] no i zapewne suplementacja hormonem tarczycy.
trzymaj się - powolutku wszystko się wyjaśni - a te kropelki to chyba wit D?
W życiu nie chodzi o czekanie, aż burza minie ... Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu. Vivian Greene
-
- Posty: 183
- Rejestracja: 2013-03-03, 11:20
- Lokalizacja: poznań
W sumie to w usg powinno byc widac czy to hashi czy nie chyba, ze jest w jakims poczatkowym stadium to nie wiem. Zreszta na razie to bez roznicy bo i tak masz niedoczynnosc. Tsh to stan tarczycy tak jakby z miesiecznym opoznieniem. Ft3 i ft4 jest takie jakby bardziej aktualne, ale mysle, ze lepiej sie poczujesz za jakies 3 miesiace jesli unormuja Ci sie hormony plus leczenie tezyczki. Trzymam kciuki :*
- joanna_nick
- Posty: 912
- Rejestracja: 2013-03-19, 22:06
- Lokalizacja: Warszawa
MALWINA279 pisze:Ja mam wynik TSH bardzo skaczący,a F3 i F4 mam w normie.Przeciwciał nie miałam zaleconych,byłam u takiego endo że eh szkoda w ogóle mówić.Stwierdziła ze skoro usg tarczycy jest w porządku to nie będziemy zlecać przeciwciał.
Z usg tarczycy to jest tak, że nie każdy lekarz - specjalista od usg potrafi przeczytać zmiany charakterystyczne dla hashimoto, a zreszta te zmiany moga być tak dyskretne, ze nawet spec niekoniecznie własciwie je opisze. Moje usg było jak najbardziej ok - tylko tyle, że tarczyca niewielkich rozmiarów - no ale to może byc u każdego, niekoniecznie jest objawem jakichś nieprawidłowości - dopiero jak zaczeto porównywać usg, to okazało sie, że tarczyca klasycznie zanika [o 1/4 objetości w ciągu 2 lat. - usg na tym samym aparacie i robione przez tego samego lekarza].
Natomiast mając juz zdiagnozowane hashi hormony tarczycy miałam w normie. Normy są dla populacji, a nie kazdy organizm słucha się tego, jak mieć powinien . Przeciwciał od kiedy zaczeto mi badać nigdy nie miałam podwyższonych - zdanie mojej endo [znanej specjalistki] - bo już ich pani nie ma - choroba została zbyt późno zdiagnozowana.
Mówiąc krótko - nie lekceważ tarczycy, bo ona potrafi dawać nieźle popalić...
W życiu nie chodzi o czekanie, aż burza minie ... Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu. Vivian Greene
-
- Posty: 183
- Rejestracja: 2013-03-03, 11:20
- Lokalizacja: poznań
W sumie to w usg powinno byc widac czy to hashi czy nie chyba, ze jest w jakims poczatkowym stadium to nie wiem. Zreszta na razie to bez roznicy bo i tak masz niedoczynnosc. Tsh to stan tarczycy tak jakby z miesiecznym opoznieniem. Ft3 i ft4 jest takie jakby bardziej aktualne, ale mysle, ze lepiej sie poczujesz za jakies 3 miesiace jesli unormuja Ci sie hormony plus leczenie tezyczki. Trzymam kciuki :*
Ana, w >> tym << temacie pisałyśmy o dublowaniu postów. Mimo Twoich zapewnień, sytuacja się powtórzyła i wyżej znajduje Twój taki sam, skopiowany post, wysłany po 2 godzinach, więc o przypadkowej powtórce nie ma mowy. Nie zakładam Twojej złej woli, ale nijak nie umiem tego zrozumieć.
joanna_nick pisze:MALWINA279 pisze:Ja mam wynik TSH bardzo skaczący,a F3 i F4 mam w normie.Przeciwciał nie miałam zaleconych,byłam u takiego endo że eh szkoda w ogóle mówić.Stwierdziła ze skoro usg tarczycy jest w porządku to nie będziemy zlecać przeciwciał.
Z usg tarczycy to jest tak, że nie każdy lekarz - specjalista od usg potrafi przeczytać zmiany charakterystyczne dla hashimoto, a zreszta te zmiany moga być tak dyskretne, ze nawet spec niekoniecznie własciwie je opisze. ].
Natomiast mając juz zdiagnozowane hashi hormony tarczycy miałam w normie. Normy są dla populacji, a nie kazdy organizm słucha się tego, jak mieć powinien . Przeciwciał od kiedy zaczeto mi badać nigdy nie miałam podwyższonych - zdanie mojej endo [znanej specjalistki] - bo już ich pani nie ma - choroba została zbyt późno zdiagnozowana.
Mówiąc krótko - nie lekceważ tarczycy, bo ona potrafi dawać nieźle popalić...
Prawda Rozchwiane hormony tarczycy mogą dać nieźle popalić.
Ja mam Przeciwciała TPO ( te niby Hashimotowe ) I mam maleńkie guzki na tarczycy, rozchwiane hormony TSH,FT3 i FT4 dobry endokrynolog w ciągu 3 miesięcy wyregulował mi dobrze dobranymi suplementami- cynkiem i selenem ! Żadnych doustnych hormonów nie brałam. I pomimo tego,że przeciwciała TPO mam obecne, powiedział,że to nie musi być Hashimoto, muszę kontrolować tarczycę i hormony. Przeciwciała TPO albo są i to świadczy o tym,że tarczyca strajkuje albo będzie.Albo ich nie ma. Nie ma czegoś takiego, że przeciwciała TPO występują u ludzi zdrowych. I nie występują tylko w Hashimoto.
-
- Posty: 1826
- Rejestracja: 2013-05-09, 09:51 Wiek: 50
- Lokalizacja: okolice Poznania
- Kontaktowanie:
Cieszę sie Malwina ze wreście , po wielu tułaczkach po lekarzach i diagnozie tezyczki,
ktoś moze rozwiać Twoje wątpliwosci i wreście pomóc Ci w Twojej chorobie . Mam nadzieję
że ten pobyt w szpitalu na który masz juz skierowanie doprowadzi do jakiegokolwiek leczenia.
Trzymam kciuki ! Pozdrawiam Serdecznie
ktoś moze rozwiać Twoje wątpliwosci i wreście pomóc Ci w Twojej chorobie . Mam nadzieję
że ten pobyt w szpitalu na który masz juz skierowanie doprowadzi do jakiegokolwiek leczenia.
Trzymam kciuki ! Pozdrawiam Serdecznie
Budząc się rano, pomyśl jaki to wspaniały skarb żyć, oddychać i móc się radować....
Beata:) pisze:Ana, w >> tym << temacie pisałyśmy o dublowaniu postów. Mimo Twoich zapewnień, sytuacja się powtórzyła i wyżej znajduje Twój taki sam, skopiowany post, wysłany po 2 godzinach, więc o przypadkowej powtórce nie ma mowy. Nie zakładam Twojej złej woli, ale nijak nie umiem tego zrozumieć.
Dopiero teraz to zauwazylam, to jest tak że dodaje post, pojawia sie info ze wyslane i zamykam strone, pizniej otwieram odswieżam albo czasami dawalam cofnij i odswiezalam bo chcialam wrócić do wątku i chyba wtedy dodawalo się drugi raz a że robiłam to kilkanaście minut bądź kilka godzin później stad takie godziny. Teraz juz wracam na stronę glówną mam tak tylko jak korzystam z tableta jeszcze raz ajm sory
Wróć do „Bez diagnozy lecz z objawami”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 157 gości