blanka pisze:Dziś- całe wyjazdowe
Blana, toż to roboty na cały dzień
, a swoją drogą kiedy mowa o zakupach, zawsze przychodzą mi do głowy te Twoje zakupy
pokarmowe , tak jakoś mi się uczepiły pamięci, niczym buraki warzywne
U mnie również pustki w lodówce, ale muszę poczekać do piątku, bo organizacyjnie inaczej się nie da
Poza tym pralka zamilkła ostatecznie, mruga do mnie tylko wysyłając jakieś niezrozumiałe sygnały
, nie wiem w sumie o co jej chodzi
,
jeść dawałam,
pić dawałam, a tu taka wdzięczność
- cóż wymienimy na lepszy model
Komputer też...
głowa wielka - rozumu mało - ponoć pamięci muszę deczko dokupić ( podobno w kostkach sprzedają
) , bo zakupione ostatnio gry zamuliły system na amen
- gry 30 zł - pamięć 70 zł
No i tak to leciało...
Dziewczyny
remontujące jak tam postępy
-
Iwona ,
Malina O rybach
Blanki i
Zibiego nie dyskutuję, bo się na tym nie znam
Tesko miałaś być i Cię nie ma
Nie wspomnę już o tych, których również dawno tu nie... widziałam