Dzisiaj

Rozmowy na wszystkie tematy, niezwiązane z tematyką forum

Moderator: Beata:)

AlexL4
Posty: 249
Rejestracja: 2013-03-13, 21:40
Lokalizacja: Liverpool

Postautor: AlexL4 » 2014-03-06, 14:20

dzisiaj... przypada moja rocznica. Dokladnie rok temu odebralam wyniki punkcji, ktore ostatecznie potwierdzily diagnoze.

Jedyne co moge swietowac to fakt, ze nie jest tak zle jak sie obawialam. Tego dnia nie wyobrazalam sobie, ze za rok o tej porze wszystko bedzie odbywac sie dokladnie tak jak planowalam przez cale liceum. Ktos moze powiedziec, ze mam szczescie, bo moje SM traktuje mnie jak na razie lagodnie. Jednak niezaleznie od tego, z cala odpowiedzialnoscia mowie: ta choroba nie musi niszczyc Waszych marzen. Mi udalo sie cos, co nie mialo prawa sie udac i jestem przekonana, ze kazda/y z Was jest w stanie realizowac swoje plany pomimo przeszkod. Nie mozemy sie tylko poddawac :-)

Wyszlo mini kazanie, ale chyba kazdy wie co mam na mysli. Pozdrawiam i mielgo dnia :-)
But I won't cry for yesterday
There's an ordinary world
Somehow I have to find
And as I try to make my way
To the ordinary world
I will learn to survive

Awatar użytkownika
blanka
Posty: 7000
Rejestracja: 2012-09-07, 17:02
Wiek: 50
Lokalizacja: tarnowskie góry

Postautor: blanka » 2014-03-06, 18:09

AlexL4 pisze:choroba nie musi niszczyc Waszych marzen.
AlexL4 pisze: Nie mozemy sie tylko poddawac :-)

Piękne i bardzo mądre słowa .Napisane przez tak młoda osobę ,maja podwójną wartość . I niech tak będzie Alex :588:

Wczoraj ,przed-w. cóż jelitówka :7: .Wiec nie wiem czy coś się działo :14: ,czy nic .
Ale dziś wzglednie , więc-standarcik domowy zrobiony :-P i... no... cos tam , coś tam też :lol:
Storczyki-mój kwitnie jak szalony ,ale trzeba by było go przesadzić ,tylko jak?

Zosiek-jesteś ,czy cię porwano :13:

ps. i siedzę na lapku tymi dniami do woli :mrgreen:
Blanka

pawel_wlkp
Posty: 1826
Rejestracja: 2013-05-09, 09:51
Wiek: 50
Lokalizacja: okolice Poznania
Kontaktowanie:

Postautor: pawel_wlkp » 2014-03-06, 20:04

Fajne to kazanie Alex :-) W 100% zgadzam sie z Blanką ;-)
Dziś mój najmlodszy braciszek odebrał żonę i synka ze szpitala.Wreszcie urodził się malutki Tomek.Pierwsze dzieciątko piekne i zdrowe.Nie byłem w szpitalu :-( nie wyrobiłem z czasem, a po pracy z silą :-/ była tylko dwa dni na trzeci dzień wypis. Mam zdjęcie w komórce i patrzę na nie , niestety dziś też nie mam siły iść :13: przywiatać nowego członka rodziny.Siedze teraz na forum i łezki mi lecą ze szczęścia mojego brata i bratowej.Sorry za brak składu w mojej wypowiedzi,<u mnie to zresztą norma> Pozdrawiam :-)
Budząc się rano, pomyśl jaki to wspaniały skarb żyć, oddychać i móc się radować....

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 61
Lokalizacja: Podkarpacie

Postautor: homag » 2014-03-06, 20:16

pawel_wlkp pisze: łezki mi lecą ze szczęścia mojego brata i bratowej

Paweł, nie przepraszaj..łzy świadczą o Tobie, że ( przepraszam za określenie ) masz jaja oraz, że cholernie rodzinny z Ciebie facet. Dzidziuś zdrowy, a to najważniejsze.
Wróci mały Tomcio do domu, odwiedzisz bratanka i wszystko będzie ok.
Pozdrawiam. :-)

pawel_wlkp
Posty: 1826
Rejestracja: 2013-05-09, 09:51
Wiek: 50
Lokalizacja: okolice Poznania
Kontaktowanie:

Postautor: pawel_wlkp » 2014-03-06, 20:34

Dzięki Wojtek! :-)
W sumie myślałem że taka piz.. ze mnie, szybko sie wzruszam i koniec. Po prostu tak mam.Zresztą jak jak odebrałem córeczke ze szpitala ,Położyłem w łóżeczku , stałem patrzyłem i ryczałem <nie mogłem nawet wydobyć glosu ze szczęscia>. Nie wiem niektórzy może poprostu tak mają.
Pozdrawiam :-) Jeszcze raz dzięki Wojtek za miłe słowa!!!
Budząc się rano, pomyśl jaki to wspaniały skarb żyć, oddychać i móc się radować....

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 61
Lokalizacja: Podkarpacie

Postautor: homag » 2014-03-06, 20:52

pawel_wlkp pisze:Jeszcze raz dzięki Wojtek za miłe słowa!!!

Paweł, nie ma co. W takich sytuacjach jak narodziny dzieci chyba żaden facet nie może pohamować łez.
Mam trójkę potomków i za każdym razem, gdy zobaczyłem każde z nich po raz pierwszy w szpitalu, beczałem. Inaczej nie da się. :-)

pawel_wlkp pisze:W sumie myślałem że taka piz.. ze mnie, szybko sie wzruszam i koniec. Po prostu tak mam.Zresztą jak jak odebrałem córeczke ze szpitala ,Położyłem w łóżeczku , stałem patrzyłem i ryczałem <nie mogłem nawet wydobyć glosu ze szczęscia>. Nie wiem niektórzy może poprostu tak mają.


Niestety, media kreują typ męski taki oderwany od rzeczywistości, tak, że większość popłakujących facetów się do tego nie przyznaje. A poza tym łzy są formą oczyszczania i niech żałują Ci, co nie płaczą, bo nie wiedzą co tracą.
Również Cię pozdrawiam. :-)
Ostatnio zmieniony 2014-03-06, 21:19 przez homag, łącznie zmieniany 1 raz.

pawel_wlkp
Posty: 1826
Rejestracja: 2013-05-09, 09:51
Wiek: 50
Lokalizacja: okolice Poznania
Kontaktowanie:

Postautor: pawel_wlkp » 2014-03-06, 21:15

homag pisze:
Mam trójkę potomków i za każdym razem, gdy zobaczyłem każde z nich po raz pierwszy w szpitalu, beczałem. Inaczej nie da się.

Myślałem ze tylko ja mam takie dziwne<babskie> :oops: reakcje.

Ja mam jedną córeczkę(względy zdrowotne),13 latkę. Daje nieżle popalić ;-)
Wszyscy mi mówią z przerażeniem ze dopiero się wszystko zacznie :-) eeeee tam!
Co ma byc to bedzie. Pozdrawiam i stawiam piwo facetowi podobnemu do mnie :564:
Budząc się rano, pomyśl jaki to wspaniały skarb żyć, oddychać i móc się radować....

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 61
Lokalizacja: Podkarpacie

Postautor: homag » 2014-03-06, 21:32

pawel_wlkp pisze:stawiam piwo facetowi podobnemu do mnie

To oczywiście ja stawiam drugie, bo to za zdrowie naszych dzieci. :-)

pawel_wlkp pisze:Wszyscy mi mówią z przerażeniem ze dopiero się wszystko zacznie

Kolejny wyświechtany slogan. Prawdą jest, że wiek nastoletni naszych dzieci może powodować u nas ojców pewne zdenerwowanie i to nawet duże, ale bez przesady. My w ich wieku wcale nie byliśmy nic, a nic lepsi. Takie życie.. :-)
Szczerze..chciałbym cofnąć czas i znów patrzeć jak dorastają moje dzieci. Ile bym zmienił na lepsze. Ciesz się więc Paweł każdym dniem swojej dorastającej córki, bo czas zapieprza szybko i nie spostrzeżesz się jak będzie już dorosła.
Za dzieci - to po jeszcze jednym.. :564:
Wojtek

Awatar użytkownika
zosiasamosia
Posty: 5081
Rejestracja: 2011-07-26, 12:28
Lokalizacja: Całkiem fajna ;)

Postautor: zosiasamosia » 2014-03-06, 22:15

Najpierw kazanie :lol: , potem Narodziny :10:, łzy szczęścia :10:, poważna, męska rozmowa i toast za zdrowie dzieci :-), sporo jak na jeden dzień ;-). Generalnie wszystko na miejscu. Paweł spoko, masz serce i uczucia - kobiety to cenią - Twoja zapewne też :-)
Aha... mam ( między Innymi :lol: ) 12 - latkę - potwierdzam :591: :lol:
blanka pisze:Zosiek-jesteś ,czy cię porwano :13:
Blanko wygląda, że jestem, dzięki za pamięć :588:
blanka pisze:siedzę na lapku tymi dniami
Współczuję... lapkowi :-D, żeby tylko wirusem się nie zaraził :1:, bo będzie miał prze...e :-D
.........jest coś, co Nas łączy....... :wink:

Awatar użytkownika
jaszmurka
Posty: 2747
Rejestracja: 2010-01-19, 22:09
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Postautor: jaszmurka » 2014-03-06, 22:38

pawel_wlkp pisze:Ja mam jedną córeczkę(względy zdrowotne),13 latkę. Daje nieżle popalić


nie przejmuj się ja mam 16, 14 i 13 latka to dopiero Sajgon w domu :23:
Żyj! - powiedziała nadzieja.. - Bez Ciebie nie mogę - odparło cicho życie..

Awatar użytkownika
Zibi
Posty: 4126
Rejestracja: 2010-03-02, 08:58
Wiek: 58
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Zibi » 2014-03-07, 07:08

Po intensywnym tygodniu (wtorek w Ciechanowie, środa w Lublinie. czwartek w Bielsku Białej) plan na piątek jest prosty - po pracy droga krzyżowa, potem "tygodniowe" zakupy i sprzątanie chałupy :shock:
Ale za to niedziela, ale za to niedziela, niedziela będzie dla nas... :9:
Chcesz pogadać, gadaj tylko cicho proszę, bo mi ryby płoszysz
ZIBI

Awatar użytkownika
blanka
Posty: 7000
Rejestracja: 2012-09-07, 17:02
Wiek: 50
Lokalizacja: tarnowskie góry

Postautor: blanka » 2014-03-07, 10:21

Ale miłe to wczorajszo-dzisiejszedziś :-)
Paweł-gratulacje dla braterstwa i oczywiście dla wujka :-)
Współczuję... lapkowi :-D , żeby tylko wirusem się nie zaraził :1: , bo będzie miał prze...e :-D
-no i to jest to czego mi trzeba :mrgreen: .Spoko-póki co zdrów :3:
Zibi-zakupy weekendowo-pokarmowe -już same w sobie są droga krzyzową :lol:

A ja dziśdziałam w kuchni :-)
Blanka

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2014-03-07, 10:27

Po intensywnym tygodniu (wtorek w Ciechanowie, środa w Lublinie. czwartek w Bielsku Białej)

Dziwne, że jeszcze u mnie Ciebie nie było :lol:
Dzisiaj mam dzionek załatwiony. Kręgosłup wczoraj o tym zdecydował. Pierdykło coś i każe siedzieć cicho i nie wykonywać gwałtownych ruchów. :14:
Widzę, że plemniki integrują się na forum , super . :-D
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

Awatar użytkownika
blanka
Posty: 7000
Rejestracja: 2012-09-07, 17:02
Wiek: 50
Lokalizacja: tarnowskie góry

Postautor: blanka » 2014-03-07, 10:29

renia1286 pisze:Widzę, że plemniki integrują się na forum , super . :-D
-
:-D :-D -nooo :!:
Blanka

Awatar użytkownika
Zibi
Posty: 4126
Rejestracja: 2010-03-02, 08:58
Wiek: 58
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Zibi » 2014-03-07, 11:54

Reniu , w Twoich okolicach byłem w tamtym tygodniu, ale nie wiedziałem gdzie dokładnie skręcić, żeby Cię niemile zaskoczyć ;-)
Chcesz pogadać, gadaj tylko cicho proszę, bo mi ryby płoszysz
ZIBI


Wróć do „Pogaduszki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 199 gości