Piszcie o SM
Moderator: Beata:)
miałam chyba szczęście,gdyż w Bydgoszczy było bardzo dużo chorych na sm,młodych chorych i to było przykre,ale ich stan zdrowia i pozostalych nie był porażający.Spotkałam chorą,która 2 lata temu była przywieziona w ciężkim stanie,żyła jak roślinka,tak mówiła.Obecnie chodzi lepiej niż ja.Jest po tej samej kuracji,którą ja zaczęłam.Pewnie dlatego tak się ucieszyłam, kiedy zostałam zakwalifikowa do Mitoksantronu.Trzymajcie za mnie kciuki,żeby szybko się nie pogorszyło,żeby kuracja powstrzymała postęp choroby,żebym przez jakis jeszcze czas była w miarę sprawna.SM jest zdradliwe,boję się rzutów,ale staram się wierzyć,że ich nie będzie.Tylko nie jest łatwo nie mysleć w ogóle o tym ...co moze być.
Wiesia żyj w zgodzie z sm
Witajcie piszę do tego forum pierwszy raz ale wcześniej czytałam dużo o sm na tym forum i mam pytanie czy mieliście przypadek aby postawić diagnozę tylko na podstawie wyniku z punkcji gdzie wyszły prążki oligo... przepraszam ale nie pamiętam jak się nazywają ale poza tym są jeszcze dolegliwości ból kręgosłupa i drętwienie rąk jeżeli możecie to proszę o odpowiedz
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości