Dzisiaj
Moderator: Beata:)
- zosiasamosia
- Posty: 5081
- Rejestracja: 2011-07-26, 12:28
- Lokalizacja: Całkiem fajna ;)
Proponuję pomalować 3 ściany w jednym wybranym ( z tych trzech ) kolorze, a jedną w te właśnie pasy , sufity osobiście maluję na białomłodyM pisze:Bo będę chciał tak cały pokój pomalować lub sufit
W kwestii pasków to robię różne konfiguracje, zarówno w kwestii kolorów jak i szerokości
Trochę daleko, ale wirtualnie chętnie skonsultujęmłodyM pisze:Chętna do pomocy?
Blana jak tam , masz kolorek
.........jest coś, co Nas łączy.......
Młody M- ręka odpuściła ? Ściana -chmmm ,taka inna
Odpuściły przeziębienia ? Mam nadzieje ,że czujecie się lepiej
pół godz . na fotelu , strach sie bać ,ale dałam rade . No i tak ten jagodowy kolor mnie męczył.. fajnie by sie komponował z przodu górnej szczęki .Zostałam jednak przy standarcie ,nie będę ludzi w oczy kuła w oczy
Miłego wieczoru wsjem i buziole
Odpuściły przeziębienia ? Mam nadzieje ,że czujecie się lepiej
-nemezja pisze: Poproś o kolorowe wypełnienie,
pół godz . na fotelu , strach sie bać ,ale dałam rade . No i tak ten jagodowy kolor mnie męczył.. fajnie by sie komponował z przodu górnej szczęki .Zostałam jednak przy standarcie ,nie będę ludzi w oczy kuła w oczy
Miłego wieczoru wsjem i buziole
Blanka
-
- Posty: 449
- Rejestracja: 2013-08-12, 14:17
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontaktowanie:
Jeśli sufit to dość ekstremalne wyzwaniemłodyM pisze:Bo będę chciał tak cały pokój pomalować lub sufit.
Ja tam lubię mieć trzy ściany spokojniejsze a jedną kontrastową w kolorze. Ale na szczęście chwilowo malowanie mnie nie dotyczy.
blanka pisze:Zostałam jednak przy standarcie
Łeeee a mogło być tak fajnie, niby halloween już było, ale mogłaś robić za zombie
U mnie nerwówka, za tydzień wyjazd do Dąbka. Jestem przerażona jak sobie poradzę, bo z dnia na dzień coraz gorzej się poruszam Nie zdążyłam nabyć balkonika/chodzika i nie wiem co to będzie A poza tym zakupy odzieżowe na ostatnią chwilę... Przyjmę dobre rady i podpowiedzi co zabrać, bo to mój pierwszy wyjazd rehabilitacyjny. Ehhh... Przez weekend planuję o tym nie mysleć. Męża mam urlopowo w domu, co cieszy mnie ogromnie Dziś wybywamy na koncert gitarowy, więc będzie fajnie
„Nie trzeba odwagi, kiedy i tak nie ma wyboru.”
kolekcjonerka pisze:Nie zdążyłam nabyć balkonika/chodzika i nie wiem co to będzie
Tam mają i nie musisz mieć swojego. Meleksem się nauczysz i też pojeździsz np. na konie, super sprawa. Zabierz ze sobą tyle ile Ci potrzeba na tydzień, co piątek będziesz miała wyprane z dostawą do pokoju. Sklepik tam jest, więc trochę kasy weź, książki tam są. Pytaj jak coś Cię niepokoi. Powiem tylko, że tam jest dobrze, same esemki a to fajna banda wiadomo
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.
Malinka jak tam
Blaniu - no nie wiem czy dobrze wybrałaś ten standardzik taka różowa plombka z przodu
Kolekcjonerko - zabierz rzeczy wygodne, najlepiej jakieś dresy i bawełniane koszulki, sportowe buty, o ile wiem możesz potrzebować również rzeczy na basen, szlafrok i klapki po prysznic, ulubiony ręcznik i misia , ciepły polar i kurtkę przeciwdeszczową, latarkę i ładowarkę do telefonu, czasami na stronach domów sanatoryjnych jest spis rzeczy więc możesz sprawdzić czy np w pokojach są suszarki do włosów czy trzeba targać swoją, podobnie ze szklankami, jak wyjeżdżam zawsze biorę taki malutki czajniczek elektryczny na szklankę wody i wtedy można wieczorkiem wypić ciepłą herbatkę, mały scyzoryk (jak lubisz obierane owoce), jak masz pokój z balkonem weź sznurek i parę spinaczy (można wywiesić mokry ręcznik, nawet przy tej pogodzie szybko wyschnie). ostatnio pakowałam teściową do sanatorium i była zadowolona
a moje dzisiaj - właśnie skończyłam sprzątanko po wczorajszej wymianie futryn i drzwi w domu umyłam dwa okna, upiekłam sernik, zrobiłam obiad i właśnie sobie z Wami odpoczywam, zaraz muszę się zbierać, bo jadę do teściowej na imieniny, a jutro przyjeżdża do mnie Tatuś
a że wypadki chodzą po ludziach to robiąc herbatę poparzyłam sobie nogę (ucho od kubka się urwało), przeczulica a właściwie obecnie brak czucia prawej nogi ma jednak swoje dobre strony, bo pomimo pęcherzy nie boli
miłego dnia
Blaniu - no nie wiem czy dobrze wybrałaś ten standardzik taka różowa plombka z przodu
Kolekcjonerko - zabierz rzeczy wygodne, najlepiej jakieś dresy i bawełniane koszulki, sportowe buty, o ile wiem możesz potrzebować również rzeczy na basen, szlafrok i klapki po prysznic, ulubiony ręcznik i misia , ciepły polar i kurtkę przeciwdeszczową, latarkę i ładowarkę do telefonu, czasami na stronach domów sanatoryjnych jest spis rzeczy więc możesz sprawdzić czy np w pokojach są suszarki do włosów czy trzeba targać swoją, podobnie ze szklankami, jak wyjeżdżam zawsze biorę taki malutki czajniczek elektryczny na szklankę wody i wtedy można wieczorkiem wypić ciepłą herbatkę, mały scyzoryk (jak lubisz obierane owoce), jak masz pokój z balkonem weź sznurek i parę spinaczy (można wywiesić mokry ręcznik, nawet przy tej pogodzie szybko wyschnie). ostatnio pakowałam teściową do sanatorium i była zadowolona
a moje dzisiaj - właśnie skończyłam sprzątanko po wczorajszej wymianie futryn i drzwi w domu umyłam dwa okna, upiekłam sernik, zrobiłam obiad i właśnie sobie z Wami odpoczywam, zaraz muszę się zbierać, bo jadę do teściowej na imieniny, a jutro przyjeżdża do mnie Tatuś
a że wypadki chodzą po ludziach to robiąc herbatę poparzyłam sobie nogę (ucho od kubka się urwało), przeczulica a właściwie obecnie brak czucia prawej nogi ma jednak swoje dobre strony, bo pomimo pęcherzy nie boli
miłego dnia
Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych. Ernest Hemingway
kolekcjonerka pisze:ale mogłaś robić za zombie
zosiako pisze: taka różowa plombka z przodu
Miałam dylemat ,ale skoro pozostałe kolorki mam całkiem człowiecze zrezygnowałam z zoombie .Ale dziękuje serdecznie za sugestie
Kolekcjonerko- piszesz ,ze trudności w poruszaniu nasilają Ci się ,wiec taki rehabik w Dąbku jest jak najbardziej ok. Koncert również jest jak najbardziej ok
A tak poza tym ,to po naszemu masz rajzefiber
Moje dziś ? Takie sobie spokojno-miło -senne .Teraz ,bo najpierw z Mama (która przyjechała do nas pomieszkać ) napracowałyśmy sie trochę ,ale pomagając sobie rozmowa .Ciekawe ,która z nas jest bardziej "wielomówna"
Pozdrówka cieplutkie w ten chłodny dzionek
Blanka
- zosiasamosia
- Posty: 5081
- Rejestracja: 2011-07-26, 12:28
- Lokalizacja: Całkiem fajna ;)
Kolekcjonerko, dziewczyny podają dobry przepis na walizkę , a więc pisz powoli karteczkę, coby nic nie zapomnieć i w drogę. Życzę Ci efektywnej rehabilitacji
Zosiako kubki do wymiany żeby inne figla nie spłatały
-----------------
A MY ledwo uporaliśmy się z jedną zarazą, a już następna się zbliża , niektórzy zaczynają być pociągający, a jeszcze nie schowałam syropów z poprzedniej rundy
No i urobiłam się dziś po łokcie wymywając kuchenne kąty
Nie ma za coblanka pisze: dziękuje serdecznie za sugestie
Zosiako kubki do wymiany żeby inne figla nie spłatały
-----------------
A MY ledwo uporaliśmy się z jedną zarazą, a już następna się zbliża , niektórzy zaczynają być pociągający, a jeszcze nie schowałam syropów z poprzedniej rundy
No i urobiłam się dziś po łokcie wymywając kuchenne kąty
.........jest coś, co Nas łączy.......
blanka pisze:Młody M- ręka odpuściła ? Ściana -chmmm ,taka inna
Odpuściły przeziębienia ? Mam nadzieje ,że czujecie się lepiej
Trochę odpuściły... ale nie chce się odczepić cholerstwo.
Ręka jak na razie chyba tak...
kolekcjonerka,
Oj tam ekstremalne Da rade.
Mam nadzieje ze tam też będziesz miała dostęp do sieci i forum ?:P
Moje wczoraj/dziś
Wczorajszy cały dzień spędziłem na uczelni.... ponad 3 godziny czekania żeby iść na jeden przedmiot.. Przez 1.5 godziny co chwile słyszałem SM, SM, SM. (Nie, nie studiuje nic związanego a medycyną . Dobra koniec zajęć, powrót do domu, szybkie ogarniecie i na imprezę. Rano miałem iść na uczelnie... Ale właśnie z tej imprezy wróciłem. Troszkę suszy.
Także połowa weekend całkiem przyjemna
-
- Posty: 449
- Rejestracja: 2013-08-12, 14:17
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontaktowanie:
blanka pisze:A tak poza tym ,to po naszemu masz rajzefiber
Mam rajzefiber i hercklekoty z nerwów
Ale powooooli ogarniam temat
Dziekuję dziewczynki za rady! Przydają się w kolekcji bagaży do zabrania.
młodyM pisze:Mam nadzieje ze tam też będziesz miała dostęp do sieci i forum ?:P
Nie wiem właśnie, ale planuję laptop zabrać i zobaczymy na miejscu. Przecież ja miesiąca bez Was nie wytrzymam
malina pisze:wszystko wróciło do normy, odblokowłam się
To bardzo ładnie Korzystaj z urlopu, odpoczywaj i szalej umiarkowanie A w tej Anglii to chyba dopiero szaro, zimno i mokro co?
„Nie trzeba odwagi, kiedy i tak nie ma wyboru.”
kolekcjonerka pisze:młodyM pisze:Mam nadzieje ze tam też będziesz miała dostęp do sieci i forum ?:P
Nie wiem właśnie, ale planuję laptop zabrać i zobaczymy na miejscu. Przecież ja miesiąca bez Was nie wytrzymam
No własnie
Więc załatw sobie w razie czego jakiś modem z internetem ;p
Fiufiu...
Na dniach chyba rzucam swoją dotychczasową prace...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 503 gości