I N E S pisze:Przeczulice, o ile to można tak nazwać mam bardzo długo więc to u mnie raczej nie od SM, od dawna pamiętam że od niektórych materiałów aż mnie trzepie, ciężko znaleźć mi pościel którą mogła bym dotknąć, a rajstopy? brrrr..... horror
Bardzo długo to znaczy ile ? Masz ją cały czas, czy czasem mija ? Jeśli mija to czy sama, czy czymś sie wspomagasz? U mnie pojawiła sie ok. 3 tygodnie temu. Prawy buch i plecy. Do tego uczucie takiej naciągniętej skóry a miejscami jakby zanik czucia. Okropnie wkurzające. Byłam u neuro, sam nie wie czy to rzut czy nie, dostałam skierowanie do szpitala i sama mam zadecydować czy iść na sterydy czy nie. Pierwsze 2 rzuty wraz z diagnozą miałam 10 lat temu i do teraz nic poważniejszego się nie działo. Czasem, mrowienia, czasem noga się sama zginała jak była zmęczona i tak poważniej to dopiero teraz. Wszystko zawsze ustępowało i mam dylemat czy czekać, czy nie ( nie moja, ale też się nie pogarsza) Czy komuś przechodzi samo ? Czy po sterydach przechodzi od razu ? Z góry dziękuję za wskazówki.