podwójne widzenie po przebudzeniu
podwójne widzenie po przebudzeniu
choruję od niedawna, w grudniu na dwa tygodnie dostałem w prezencie podwójne widzenie na okrągło, przeszło minęło, od tej pory widzę podwójnie tylko patrząc na lewo oraz -uwaga!- kiedy się budzę. Normalne?
Zanim cokolwiek zepsujesz zastanów się dlaczego nie działa
-
- Posty: 1425
- Rejestracja: 2008-10-17, 12:04
- Lokalizacja: wlkp
rakoll a byłeś u neurologa ? podwójne widzenie to rzut. Pomagają tylko sterydy dożylne czyli solumedrol. Jeżeli przechodziłeś dwa tygodnie z podwójnym widzeniem to niestety po takim czasie nerwy okoruchowe masz już uszkodzone nieodwracalnie, tak już zostanie. Jeżeli podwójne widzenie jest nasilone przy obudzeniu sugerowało by to jeszcze szczątkową aktywność procesu zapalnego jednak aby to stwierdzić konieczny jest RM z kontrastem, zresztą neurolog powinien wiedzieć to lepiej, zawsze rozmawiaj z lekarzem i konsultuj wszystko.
Teraz zresztą nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, uszkodzenie jest niewielkie. Bądź czujny przy najmniejszych zmianach w widzeniu natychmiast wal do neurologa im szybciej tym lepiej. Podawanie sterydów dożylnych (tylko) może zapobiec lub zmniejszyć wielu uszkodzeniom szczególnie wzrokowym .
Teraz zresztą nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, uszkodzenie jest niewielkie. Bądź czujny przy najmniejszych zmianach w widzeniu natychmiast wal do neurologa im szybciej tym lepiej. Podawanie sterydów dożylnych (tylko) może zapobiec lub zmniejszyć wielu uszkodzeniom szczególnie wzrokowym .
-
- Posty: 1425
- Rejestracja: 2008-10-17, 12:04
- Lokalizacja: wlkp
szylkretowa pisze:no a jak ktos ma raz na jakis czas podwojne widzenie?pojawia sie i znika
Ja tak mam U mnie jest to zwykle spowodowane przejściowym niedowładem nerwu odwodzącego po stronie lewej. Bywa tak, że przez parę tygodni widzę podwójnie, ale nie cały czas, a potem samo przechodzi. Ze względu na moją "nietypowość" nie zasłużyłam na żadne leki.
-
- Posty: 22
- Rejestracja: 2008-09-29, 18:02
Wczoraj odebrałam kontrolne RMI (po roku przerwy) Wynik mam taki sam - jedna stara zmiana. Lekarz, który opisywał powiedział, że nie ma pojecia czemu neurolog od razu stwierdził, ze to moze byz SM. Jak dla niej zmiana jest w takim m-cu, że nie moze wpływać na widzenie ( od 1,5 roku podwójne przy dużym niedowidzeniu jednego oka). Ponoć dla niej jedno z drugim sie wiązac nie może. Idę no neuro - ciekawe co powie?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 108 gości