Koty

Nasze hobby itp.

Moderator: Beata:)

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 61
Lokalizacja: Podkarpacie

Koty

Postautor: homag » 2016-10-08, 20:04

Ann, poszło.. niewyraźne odrobinę, ale uroczy kocurek. Kciuki są oczywiście w intencji naprawy zdrowia futerka zaciśnięte. :)
Duży szacunek za to co robisz..ja myślę, że Yoda wyczuł dobre Twoje serce.
Podobno wszystko co dobre w naszym życiu zaczyna sie od kotów.. :)
Wojtek

Awatar użytkownika
zosiako
Posty: 4565
Rejestracja: 2013-04-15, 12:39
Lokalizacja: Stąd

Koty

Postautor: zosiako » 2016-10-08, 21:40

Ann gratuluję ogromnego serduszka :serce: . Kciuki za kotełka zacisniete ale jestem pewna że z taką opieką szybciutko wróci do zdrowia :serce:
Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych. Ernest Hemingway

Awatar użytkownika
sylseb
Posty: 1412
Rejestracja: 2012-02-16, 13:27
Wiek: 54
Lokalizacja: Łódź

Koty

Postautor: sylseb » 2016-10-09, 16:18

Ann, szacun z powodu podjęcia takiej decyzji. Żeby teraz szybko doszedł do zdrowia :)
Pozdrawiam
SylwiU

Awatar użytkownika
zosiako
Posty: 4565
Rejestracja: 2013-04-15, 12:39
Lokalizacja: Stąd

Koty

Postautor: zosiako » 2016-10-10, 19:27

Proszę powitać na pokładzie 2 nowe kotki - Mucha została mamą, a mój wet ojcem chrzestnym :girlhaha: Jak dzwoniłam do niego kiedy sterylizować Kicię mówił, ze jak skończy 6m-cy czyli w październiku, a ona już została mamą. Echhhh jak tylko skończy karmić i oddamy maluchy prosto do weta.
Szukam rodziny adopcyjnej dla jednego kociaka - były już dwie osoby, ale jedna z ważnych powodów osobistych musiała zrezygnować, więc na razie tylko 1 kociak ma zapewniony nowy domek. :boast:
Załączniki
20161010_185335.jpg
małe czarne :)
Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych. Ernest Hemingway

Awatar użytkownika
zosiako
Posty: 4565
Rejestracja: 2013-04-15, 12:39
Lokalizacja: Stąd

Koty

Postautor: zosiako » 2016-10-10, 19:38

zagadka - ile kotów jest w koszyku :biggrin:
Załączniki
20161010_193237.jpg
Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych. Ernest Hemingway

Awatar użytkownika
sylseb
Posty: 1412
Rejestracja: 2012-02-16, 13:27
Wiek: 54
Lokalizacja: Łódź

Koty

Postautor: sylseb » 2016-10-10, 19:51

zosiako pisze:Source of the post zagadka - ile kotów jest w koszyku :biggrin:

Ha ha ha dobre :)
Mucha to się z jakimś kominiarzem muiała puścić, bo czarne toto. I jak się ona teraz czuje?
Mam jedno pytanie o weta - ile on ma lat? Moją pierwszą kotkę też sterylizowali po pierwszej rui, bo taka była wtedy ich wiedza i doświadczenie (Plamcię zdążyłam do tego czasu utuczyć i cięcie musiało być większe, co im do dzisiaj wypominam :wink:), ale teraz tną kociaki (śmiałam się, że u Pirata, to chyba jajek szukali z lupą). Żeby było jasne - to żaden przytyk do weta, bo z drugiej strony jak nie ma wprawy i nie uda mu się znaleźć szybko jajników, to może narobić więcej kłopotów. Ale gratuluję powiększenia rodziny!
Pozdrawiam
SylwiU

Awatar użytkownika
zosiako
Posty: 4565
Rejestracja: 2013-04-15, 12:39
Lokalizacja: Stąd

Koty

Postautor: zosiako » 2016-10-10, 19:59

sylseb pisze:Source of the post Mam jedno pytanie o weta - ile on ma lat?

hmmmm nie wiem tak coś pod 50 się wydaje :girlwestchnienie:
sylseb pisze:Source of the post I jak się ona teraz czuje?

Mamusia po całości :yes: ale w ogóle nie pije wody tylko i wyłącznie mleko, ma postawioną i świeżą wodę (wymieniam co najmniej 3 razy dziennie) i mleko i pije tylko mleko. nie wiem czy to dobrze :umnik2:
Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych. Ernest Hemingway

Awatar użytkownika
sylseb
Posty: 1412
Rejestracja: 2012-02-16, 13:27
Wiek: 54
Lokalizacja: Łódź

Koty

Postautor: sylseb » 2016-10-10, 20:16

zosiako pisze:hmmmm nie wiem tak coś pod 50 się wydaje :girlwestchnienie:

Czyli postępuje zgodnie z tym co wie i ok. Trochę szkoda, że taka młodziutka mamusia, ale...

zosiako pisze:Mamusia po całości :yes: ale w ogóle nie pije wody tylko i wyłącznie mleko, ma postawioną i świeżą wodę (wymieniam co najmniej 3 razy dziennie) i mleko i pije tylko mleko. nie wiem czy to dobrze :umnik2:

Jak nie ma rozwolnienia po mleku, czy innych kłopotów gastrycznych, to chyba może pić. Ale jak tylko zobaczysz luźniejszą kupę, to raczej odstawić.
Pozdrawiam
SylwiU

Ann
Posty: 1100
Rejestracja: 2015-11-15, 18:27

Koty

Postautor: Ann » 2016-10-10, 20:45

No to się powiększa forumowe stadko :serce: . Piękne czarnuszki, jak ich mama. Szczęście, że tylko dwa :girlhaha: Wzięłabym czarnego malaka do kolekcji, ale czwarty kot to dla mnie za dużo :rusian: na razie kombinuję jak wkręcić chorego Yodę na salony do izolatki, bo idą przymrozki nocne
Anka

Awatar użytkownika
zosiako
Posty: 4565
Rejestracja: 2013-04-15, 12:39
Lokalizacja: Stąd

Koty

Postautor: zosiako » 2016-10-10, 21:10

sylseb pisze:Source of the post Ale jak tylko zobaczysz luźniejszą kupę, to raczej odstawić.

no ja wiem, ale ona nie chce pić wody, ma wodowstręt :umnik2:
Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych. Ernest Hemingway

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 61
Lokalizacja: Podkarpacie

Koty

Postautor: homag » 2016-10-10, 21:55

zosiako pisze:Source of the post Proszę powitać na pokładzie 2 nowe kotki

Pokład wita cudeńka..choć widzę ciemność.. :)
Widocznie jako mama karmiącą ma potrzebę picia mleka.
Mucha kruszynka i już mamusia..się młodzież teraz rozwija.. :wink:
Dobrze Zosiu, że zdrowe wszystkie.
Wojtek

Awatar użytkownika
zosiasamosia
Posty: 5081
Rejestracja: 2011-07-26, 12:28
Lokalizacja: Całkiem fajna ;)

Koty

Postautor: zosiasamosia » 2016-10-10, 22:08

Ann pisze:Source of the post Nie miałam serca go przepędzić. Wyleczymy i przyjmiemy do rodziny
Brawo Ann :yes: , piękny gest i kolejny ( pechowy ) szczęściarz :rece2:
zosiako pisze:Source of the post Mucha została mamą
Ta mała Muszka? :boast:
O rety, albo mnie tak długo nie było, albo Muszka faktycznie się pospieszyła :girloczko:
-------------------
W mojej okolicy kolejne rodzeństwo Heleny i Rudego :umnik2:
Jeden znalazł dom, reszta zdana sama na siebie :umnik2:
-------------------
Moje kocisze strasznie się włóczą, po nocach harcują, w dzień śpią i tak wkoło. Oczywiście niezmiennie się martwię, kiedy długo nie wracają, ale co mam zrobić :umnik2:
.........jest coś, co Nas łączy....... :wink:

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Koty

Postautor: renia1286 » 2016-10-11, 09:02

zosiasamosia pisze:Source of the post Moje kocisze strasznie się włóczą, po nocach harcują, w dzień śpią i tak wkoło. Oczywiście niezmiennie się martwię, kiedy długo nie wracają, ale co mam zrobić

Ja przestawiłam Tośkę na ludzki tryb, po prostu nie dałam spać w dzień . Na noc tzn. po 17,tej nie ma opcji, żeby wyszła i śpi jak człowiek :wink:
Ann szacun :good: Ja mam podobny dylemat i to nie pierwszy raz. Tym razem 2 kocury zadomowiły się na balkonie i nie mam sumienia ich gonić. Jedzenie dostają, bo Tośka wybrzydza więc.. głodni nie są. Wystawiłam budkę Tośki, bo nie chciała i jeden z nich sobie ją przywłaszczył, drugiemu muszę coś ogarnąć ale mam wprawę, przezimowałam 4 maleństwa 2 lata temu.
Zosiako, koty instyktownie wiedzą, co jest dla nich dobre, jak chce mleko dawaj, przynajmniej dopóki karmi. :yes:
zosiasamosia pisze:Source of the post O rety, albo mnie tak długo nie było, albo Muszka faktycznie się pospieszyła

Rety? obie nie macie poczucia czasu , jedna w te, druga wewte :śmiaćsię:
Pozdrawiam stadko :bye:
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 61
Lokalizacja: Podkarpacie

Koty

Postautor: homag » 2016-10-15, 18:01

Cudny bidulek.
file.zwierzaki-gips.jpg
Wojtek

Ann
Posty: 1100
Rejestracja: 2015-11-15, 18:27

Koty

Postautor: Ann » 2016-10-15, 20:12

Wzruszające maleństwo :serce:
Anka


Wróć do „Jak spędzasz swój wolny czas...”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 52 gości