Zaburzenia mowy i przełykania?!
Moderator: Beata:)
Zaburzenia mowy i przełykania?!
Drodzy forumowicze...
Od pewnego czasu mam problemy z mową i przełykaniem.
Byłam u laryngologa lecz wszyscy podciągają to pod SM lub Nerwicę.
Czy może któryś/aś ma takie problemy?
Od pewnego czasu mam problemy z mową i przełykaniem.
Byłam u laryngologa lecz wszyscy podciągają to pod SM lub Nerwicę.
Czy może któryś/aś ma takie problemy?
-
- Posty: 588
- Rejestracja: 2009-01-25, 00:37
- Lokalizacja: chwilowo ok.Rabki
-
- Posty: 1425
- Rejestracja: 2008-10-17, 12:04
- Lokalizacja: wlkp
Z tym zakrztuszaniem się przy jedzeniu coś musi być .Coraz częśćiej zuważyłem ,że mnie się to przytrafia i to mimo tego ,ze w danej chwili nie rozmawiam.Wystarczy nieraz ,ze podczas jedzenia pomyślę o czymś albo za chwilę chcę coś powiedzieć i już rączki w górę a z tyłu pomocna dłoń .Być może niema to związku z SM, może to zwykły
przypadek ale mnie się przytrafia .Ja mówię dzięki Bogu dobrze ale wiem, że są chorzy którzy mają z tym problem .Mowa bywa skandowana jak u mojego znajomego
(też choruje na SM )
przypadek ale mnie się przytrafia .Ja mówię dzięki Bogu dobrze ale wiem, że są chorzy którzy mają z tym problem .Mowa bywa skandowana jak u mojego znajomego
(też choruje na SM )
Dołączam do tych co mają zaburzenia ze strony narządu głosu. Moja radość z odzyskania głosu jest ogromna, a że nie jest radiowy i dłuższe czytanie na głos czy mowy oratorskie odpadają to mało ważne. Liczy się, że werbalnie mogę komunikować się z otoczeniem . Do worka spotkań ze specjalistami dorzucam foniatrę, do rozpoznań dysfonię, do rehabilitacji-jonoferezę. I tak warto żyć!
<center> <i>"Idź dalej niezłomnie,(...)Nic nie jest stracone, skończone też nie "</i> </center>
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 133 gości