Długi rzut?
Moderator: Beata:)
-
- Posty: 113
- Rejestracja: 2009-05-15, 10:29
- Lokalizacja: Islandia
Długi rzut?
witam wszystkich i prosze o pomoc,moze ktos ma podobnie do mnie
od grudnia ub. mam spastyczna prawa reke i zmniejszone czucie prawej dloni
mialem dwie serie sterydow,po nich poprawila sie troszke sprawnosc dloni,ale czucie pozostalo takie jak bylo
czy mozliwe zeby moj rzut trwal tak dlugo?
od lekarzy wiem,ze rzuty mijaja,ale czy komus z Was jak minal to byliscie w pelni sprawni jak przed choroba?
mi nie mija od grudnia,poza lekka poprawa sprawnosci i nie wiem czy tak powinno byc
dzieki za odpowiedzi i pozdrawiam Was SMerfy
od grudnia ub. mam spastyczna prawa reke i zmniejszone czucie prawej dloni
mialem dwie serie sterydow,po nich poprawila sie troszke sprawnosc dloni,ale czucie pozostalo takie jak bylo
czy mozliwe zeby moj rzut trwal tak dlugo?
od lekarzy wiem,ze rzuty mijaja,ale czy komus z Was jak minal to byliscie w pelni sprawni jak przed choroba?
mi nie mija od grudnia,poza lekka poprawa sprawnosci i nie wiem czy tak powinno byc
dzieki za odpowiedzi i pozdrawiam Was SMerfy
UPADAMY aby POWSTAć i IŚć przed SIEBIE
Grzegorz, kryteria rzutu są jasno określone, ale jak wiadomo SM to choroba bardzo indywidualna. U jednych- zwykle na początku choroby- objawy wycofują się całkowicie, u innych- zwykle tych z dłuższym "stażem" (ale to też nie reguła)- zostają jakieś deficyty neurologiczne. Poszukaj na Forum, bo był już podobny temat. Pozdrawiam
"Wszystkie bitwy naszego życia czegoś nas uczą, nawet te, które przegraliśmy" Paulo Coelho
Grzegorz, ja miałam podobnie jak ty. Takie odrętwienie wystąpiło po sterydach, z jednego rzutu w drugi i oczywiście panika, bo nie czułam ręki. Przepisywano mi serie zastrzyków w tym wit. B1. Bardzo długo to trwało, neurolog stwierdził, że po tych zastrzykach powinno się poprawić. No niby rzut minął, ale do tej pory w recę nie mam dobrego czucia. A na zmianę pogody ta ręka czasem mnie boli.
Grzegorz76, Choruję 27 lat na SM. Mam drętwą prawą rękę od 1994 od czasu jak dżwigałem cięzkie meble.Lekarz wtedy dał mi witaminki i stwierdził że tak już będzie.Nie dał mi strydów i mam to do dziś.Ale sie nie przejmuję.Ty dostałeś Sterydy więc może pomogą .Trzeba czekać i rehabilitacja codziennie bo rękę masz sprawną/tylko trochę inną ale to nie koniec świata/.Pozdro
Zwyciężyć i lec na laurach to K l ę s k a/SM/, Być zwyciężonym a nie ulec to Z w y c i ę s t w o/ to My/
Ja na przykład jak mie trafił rzut w pażdzierniku ubiegłego roku, to ja go do dzisiaj czuję. A od tamtego czasu w szpitalu na sterydach byłam w marcu i w kwietniu. Rzut był spowodowany niezbornością ruchów przy chodzeniu i po wyjściu ze szpitala czułam się tak samo jak zamim tam poszłam. Minęło mi dopiero w kwietniu, to znaczy już jest lepiej, ale bardzo mi się nie podoba jak chodzę Kiedyś, jeszcze niedawno było inaczej
Tak trwa długi rzut
Tak trwa długi rzut
Co nas nie zabije to nas wzmocni
------------------------------------------
Ale i tak najbardziej nam do twarzy z uśmiechem!
------------------------------------------
Ale i tak najbardziej nam do twarzy z uśmiechem!
-
- Posty: 221
- Rejestracja: 2008-12-02, 14:18
- Lokalizacja: Warszawa
moj rzut polegal wlasnie na zaburzeniach czucia (wiekszosc ciala). trwal dlugo - 4 tygodnie, a potem sam ustapil. lekarze dali wtedy sterydy - szczyt glupoty. nie mam pozostalosci po tym rzucie (w sensie neurologicznym, bo MRI to inna sprawa). Tez slyszalam, ze czuciowe moga trwac nawet do 1,5 miesiaca, ale nie pol roku! Marsz do lekarza;)
Ja jestem pod stałą opieką lekarską ze względu na program. Co miesiąc jestem w szpitalu po kolejną dawkę leków. Nawet mogę być z siebie dumna, bo ostatnio byłam z kochanymi kijeczkami, co wzbudziło zainteresowanie lekarza i dowiedziałam się, że na jego oko lepiej chodzę! Wiwat NW!
Ale bez mam problemy nawet czasami w domu...
Ale bez mam problemy nawet czasami w domu...
Co nas nie zabije to nas wzmocni
------------------------------------------
Ale i tak najbardziej nam do twarzy z uśmiechem!
------------------------------------------
Ale i tak najbardziej nam do twarzy z uśmiechem!
-
- Posty: 260
- Rejestracja: 2008-12-13, 00:40
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontaktowanie:
Rehabilitacja duuuzo daje. Ja jestem mody "stazem" ale mialem niedowlad reki i nogi. Zrobilem sobie rehabilitacje "domowa" Cwiczonka, skakalem po domu jak pogrzany Kupilem jakies kulki zeby krecic nimi by poprawiac sprawnosc dloni. AB Gymnick tez kupilem by pobudzac miesnie nogi i reki.
Oczywiscie wszystko po bonusach solu. One poprawily mi sprawnosc ale do obecnego "idealnego wrecz" stanu doprowadzilem sie sam
Pozdroo
Oczywiscie wszystko po bonusach solu. One poprawily mi sprawnosc ale do obecnego "idealnego wrecz" stanu doprowadzilem sie sam
Pozdroo
To jest, Mój Świat, Moje Życie, Mój Czas
(P. Moreń)
(P. Moreń)
-
- Posty: 113
- Rejestracja: 2009-05-15, 10:29
- Lokalizacja: Islandia
dzieki Wam wszystkim za odpowiedzi
ANIA VEL RYSIEK pytalem lekarza o te dlugosc rzutu na co on odpowiedzial,ze jak uszkodzenie mozgu jest duze to juz moze tak niestety pozostac
ADRIA mi po sterydach podobnie jak u pablo poprawila sie sprawnosc,ale odretwienie i brak czucia(nie do konca) pozostal
GREG5 masz dlugi staz i mam pytanie: jezdzisz na wozku? jesli tak to od kiedy?przepraszam,ale to dla mnie wazne
probuje cwiczyc,kupilem hantle,mam pileczki do gniecenia,ale najgorsze sa chyba problemy z psychika,ogolnie jest chyba ok,ale czasem przychodzi taki dzien albo2 ze.... dolek polaczony z agresja,z nikim nie chce gadac,nawet ogladac,nienawidze nawet siebie,ze taki jestem i nie moge tego przeskoczyc
denerwuje mnie,ze nie moge pisac i nie jestem w stanie nauczyc sie lewa,czesem staram sie jesc prawa reka,ale wyglada to pokracznie i tez mnie wtedy denerwuje
tez tak macie?
i jeszcze jedno....u mnie poczatki choroby byly takie,ze obudzilem sie pewnego dnia rano z okropnym swedzeniem prawego ramienia,obojczyka z kawalkiem klatki i szyi
reka tez byla jakas nie taka,myslalem ze zle spalem ze odcisnalem sobie lancuszek itp. nawet zdjalem go na jakis czas,od razu po powrocie z pracy musialem sie rozebrac i wydrapac tak swedzialo....a z czasem ta "dziwnosc" zaczela zmierzac w dol do dloni zabierajac sprawnosc i czucie
to chyba nietypowe oznaki SM? mial ktos z Was tak??
PABLO.PHOTO ja tez wierze w rehabilitacje,moze jeszcze nie za dobrze mi to wychodzi,ale na dzien dzisiejszy" nie dam sie "i tez chce kupic kulki,bo nie chce stracic prawej reki,ktora czasem mnie tak strasznie denerwuje,ale do ktorej jestem baaaardzo przywiazany
pozdrawiam Was i Wasze rodziny serdecznie i czycze duzo zdrowka
ANIA VEL RYSIEK pytalem lekarza o te dlugosc rzutu na co on odpowiedzial,ze jak uszkodzenie mozgu jest duze to juz moze tak niestety pozostac
ADRIA mi po sterydach podobnie jak u pablo poprawila sie sprawnosc,ale odretwienie i brak czucia(nie do konca) pozostal
GREG5 masz dlugi staz i mam pytanie: jezdzisz na wozku? jesli tak to od kiedy?przepraszam,ale to dla mnie wazne
probuje cwiczyc,kupilem hantle,mam pileczki do gniecenia,ale najgorsze sa chyba problemy z psychika,ogolnie jest chyba ok,ale czasem przychodzi taki dzien albo2 ze.... dolek polaczony z agresja,z nikim nie chce gadac,nawet ogladac,nienawidze nawet siebie,ze taki jestem i nie moge tego przeskoczyc
denerwuje mnie,ze nie moge pisac i nie jestem w stanie nauczyc sie lewa,czesem staram sie jesc prawa reka,ale wyglada to pokracznie i tez mnie wtedy denerwuje
tez tak macie?
i jeszcze jedno....u mnie poczatki choroby byly takie,ze obudzilem sie pewnego dnia rano z okropnym swedzeniem prawego ramienia,obojczyka z kawalkiem klatki i szyi
reka tez byla jakas nie taka,myslalem ze zle spalem ze odcisnalem sobie lancuszek itp. nawet zdjalem go na jakis czas,od razu po powrocie z pracy musialem sie rozebrac i wydrapac tak swedzialo....a z czasem ta "dziwnosc" zaczela zmierzac w dol do dloni zabierajac sprawnosc i czucie
to chyba nietypowe oznaki SM? mial ktos z Was tak??
PABLO.PHOTO ja tez wierze w rehabilitacje,moze jeszcze nie za dobrze mi to wychodzi,ale na dzien dzisiejszy" nie dam sie "i tez chce kupic kulki,bo nie chce stracic prawej reki,ktora czasem mnie tak strasznie denerwuje,ale do ktorej jestem baaaardzo przywiazany
pozdrawiam Was i Wasze rodziny serdecznie i czycze duzo zdrowka
UPADAMY aby POWSTAć i IŚć przed SIEBIE
Grzegorz76, jeśli chodzi o psychę proponuję psychiatrę może da Ci jakieś leki i troszkę stonujesz to powinno pomóc. Nerwy to nie najlepszy lek dla nas. Wiem że nie zawsze da się wszystko poukładać bez małego zgrzytu, ale zawsze można się wspomóc jakimś medykamentem by nie zwariować.
Bob budowniczy zawsze da rade.
-
- Posty: 113
- Rejestracja: 2009-05-15, 10:29
- Lokalizacja: Islandia
-
- Posty: 221
- Rejestracja: 2008-12-02, 14:18
- Lokalizacja: Warszawa
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości