Spotkanie w Krakowie
Moderator: Beata:)
Jeżeli chodzi o mnie to przykro mi ale jednak rezygnuję
Z Puław to prawie 300km,i jak myślę troszkę za daleko.
Co prawda bardzo zazdroszczę wszystkim tego spotkani,ale mam nadzieję że kiedyś nadejdzie taki dzień ,że was poznam.A tak wogóle to myślę że może sama coś zorganizuję(mam czas i chęci)
Życzę miłej zabawy i obszernej relacji ze spotkania na forum
Z Puław to prawie 300km,i jak myślę troszkę za daleko.
Co prawda bardzo zazdroszczę wszystkim tego spotkani,ale mam nadzieję że kiedyś nadejdzie taki dzień ,że was poznam.A tak wogóle to myślę że może sama coś zorganizuję(mam czas i chęci)
Życzę miłej zabawy i obszernej relacji ze spotkania na forum
Miłego dnia [you]!
"Lepiej iść i upadać niż całe życie klęczeć"
"Lepiej iść i upadać niż całe życie klęczeć"
Znalazłam tamte namiary na nocleg ale chyba lepiej ta szkoła na Spadochroniarzy.
A tamto to skopiowane informacje z poprzedniego postu.
012 633 68 65 Dom Nauczyciela w Krakowie
ulicy nie pamiętam cena 35 -40 zl
Do centrum można dojść, inne moje namiary są na obrzeżach i z trudnym ( wieczorem ) dojazdem. Tańsze 10 zł ale trzeba wrócić do 22.00 i dojechać taksówka.
A tamto to skopiowane informacje z poprzedniego postu.
012 633 68 65 Dom Nauczyciela w Krakowie
ulicy nie pamiętam cena 35 -40 zl
Do centrum można dojść, inne moje namiary są na obrzeżach i z trudnym ( wieczorem ) dojazdem. Tańsze 10 zł ale trzeba wrócić do 22.00 i dojechać taksówka.
-
- Posty: 19
- Rejestracja: 2009-04-22, 16:53
- Lokalizacja: Kraków
Szkoda Zofija że Cię nie będzie ale napewno będzie okazja żeby się jeszcze spotkać:):)
na tym spotkaniu napewno się nie skończy:) nie mogę doczekać się już jutra
podaje swój numer telefonu w razie potrzeby- 508-569-549 .....tylko od razu musze powiedzieć że między 10 a max do 11 nie bede mogla odebrac bo będe na egzaminie w szkole....ale potem szybciutko do Was biegnę:)
szkoda ze ten czas tak szybko minął i nic konkretnego nie zaplanowalam ale podobno spontaniczne rzeczy sie najbardziej udają:)
na tym spotkaniu napewno się nie skończy:) nie mogę doczekać się już jutra
podaje swój numer telefonu w razie potrzeby- 508-569-549 .....tylko od razu musze powiedzieć że między 10 a max do 11 nie bede mogla odebrac bo będe na egzaminie w szkole....ale potem szybciutko do Was biegnę:)
szkoda ze ten czas tak szybko minął i nic konkretnego nie zaplanowalam ale podobno spontaniczne rzeczy sie najbardziej udają:)
Ja również nie przyjadę
Chciałam i to bardzo, ale po moich ostatnich wyczynach, bieganiu po szpitalu to ja się nie nadaję w tej chwili na dalekie wyprawy. Dla mnie przejście od Kościoła Mariackiego na Wawel jeszcze przy wysokiej temperaturze to graniczyłoby z cudem. Nawet na moje ulubione lody na Szewskiej też miałabym kłopot z dojściem... (Chyba, że nie ma już tam tych lodów? )
Wiem, można dojechać "meleksami" nie wspominając o dorożce, ale za wszystko trzeba płacić...
No i pal licho te pieniądze, ale zdrówko coś ostatnio nie pozwala wyprawiać się tak daleko Sorki, myślami będę z Wami i czekam na zdjęcia, jak nie na forum to na NK albo wyślę mojego maila na pw do tej osoby, która zechce podzielić się pamiątkowymi zdjęciami
Wesołej zabawy w Krakowie i pozdrówcie ode mnie smoka!
Chciałam i to bardzo, ale po moich ostatnich wyczynach, bieganiu po szpitalu to ja się nie nadaję w tej chwili na dalekie wyprawy. Dla mnie przejście od Kościoła Mariackiego na Wawel jeszcze przy wysokiej temperaturze to graniczyłoby z cudem. Nawet na moje ulubione lody na Szewskiej też miałabym kłopot z dojściem... (Chyba, że nie ma już tam tych lodów? )
Wiem, można dojechać "meleksami" nie wspominając o dorożce, ale za wszystko trzeba płacić...
No i pal licho te pieniądze, ale zdrówko coś ostatnio nie pozwala wyprawiać się tak daleko Sorki, myślami będę z Wami i czekam na zdjęcia, jak nie na forum to na NK albo wyślę mojego maila na pw do tej osoby, która zechce podzielić się pamiątkowymi zdjęciami
Wesołej zabawy w Krakowie i pozdrówcie ode mnie smoka!
Co nas nie zabije to nas wzmocni
------------------------------------------
Ale i tak najbardziej nam do twarzy z uśmiechem!
------------------------------------------
Ale i tak najbardziej nam do twarzy z uśmiechem!
-
- Posty: 19
- Rejestracja: 2009-04-22, 16:53
- Lokalizacja: Kraków
widze ze kolejna osoba nam się wykrusza...szkoda wielka ale rozumiem ta pogoda jest teraz nie za fajna ...ale jeśli byś się zdecydowała to zapraszamy:)nie musimy chadzać:)możemy sobie siąść w jakimś chłodnym miejscu i porozmawiać:):):)
lody na szewskiej ...kojarze tylko 1 lodzairnie tam:) teraz w Krakowie znane są lody na Starowiślnej:)nieraz stoi tam kilkudziesięciometrowa kolejka....naprawde są pycha
To kto nawiedzi jutro Kraków???:):):)
lody na szewskiej ...kojarze tylko 1 lodzairnie tam:) teraz w Krakowie znane są lody na Starowiślnej:)nieraz stoi tam kilkudziesięciometrowa kolejka....naprawde są pycha
To kto nawiedzi jutro Kraków???:):):)
Na spotkanie do Krakowa tak jaki poprzednio jechałam z pewną rezerwą. Po pierwsze to nie był mój dobry dzień( Nie czułam się zbyt dobrze ) a co najważniejsze nie wiedziałam jak zostanę z racji wiekowej odebrana. Ale tak jak i poprzednio nie było się o co martwić. Grupa SM jest tak fajna, taka życzliwa i otwarta że czułam sie w ich towarzystwie bardzo dobrze. Niskie ciśnienie trochę mi dokuczało ale mam nadzieję że wam nie marudziłam za bardzo.
Było tak miło i od razu tak fajnie jakbyśmy znali sie od dawna. Nie wiem czy to zasługa forum czy Naszej Klasy czy po prostu tacy jesteśmy.
Nawet wymyśliłam taka teorię że najfajniejsze na świecie osoby mają SM. A stąd kolejna , wystarczy być jędzą , zołzą i dupkiem że by nie mieć SM . Może na razie tak powstają teorie leczenia? Oczywiście żarty sobie robię ale myśląc o tym spotkaniu , nadal jestem wesoło nastawiona. Wkleję zaraz kilka zdjęć, tymczasem sie one wgrywają do fotosika. Trzeba trochę zaczekać.
No to czekajcie............
Było tak miło i od razu tak fajnie jakbyśmy znali sie od dawna. Nie wiem czy to zasługa forum czy Naszej Klasy czy po prostu tacy jesteśmy.
Nawet wymyśliłam taka teorię że najfajniejsze na świecie osoby mają SM. A stąd kolejna , wystarczy być jędzą , zołzą i dupkiem że by nie mieć SM . Może na razie tak powstają teorie leczenia? Oczywiście żarty sobie robię ale myśląc o tym spotkaniu , nadal jestem wesoło nastawiona. Wkleję zaraz kilka zdjęć, tymczasem sie one wgrywają do fotosika. Trzeba trochę zaczekać.
No to czekajcie............
No to zdjęcia.....
To nasza grupa
Podpisy po edycji.....
Od lewej Arturo, Zgredek , Lea, GuSSSIAczek, ewa m i Ewcia ( żona Zgredka).
Jak normalni ludzie jemy i pijemy
Spacerujemy
Rozmawiamy
Ale chłopcy jak to chłopcy , nawet w towarzystwie kobiet musieli poszaleć sobie
:) Po kliknięciu w zdjęcie otworzy sie ono w większym rozmiarze .
To nasza grupa
Podpisy po edycji.....
Od lewej Arturo, Zgredek , Lea, GuSSSIAczek, ewa m i Ewcia ( żona Zgredka).
Jak normalni ludzie jemy i pijemy
Spacerujemy
Rozmawiamy
Ale chłopcy jak to chłopcy , nawet w towarzystwie kobiet musieli poszaleć sobie
:) Po kliknięciu w zdjęcie otworzy sie ono w większym rozmiarze .
Ostatnio zmieniony 2009-07-06, 13:27 przez przytulia, łącznie zmieniany 1 raz.
Wróć do „Musimy trzymać się razem”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 81 gości