Poradźcie - rzut czy nie rzut?:(Co robić?!
Moderator: Beata:)
- ŚpiącaKrólowa
- Posty: 496
- Rejestracja: 2009-04-18, 18:04
- Lokalizacja: Nibylandia
-
- Posty: 1425
- Rejestracja: 2008-10-17, 12:04
- Lokalizacja: wlkp
Ja też myślałam, że przyjdzie moja neurolog, a nie dyżurna, która potraktowała mnie jak śmiecia, marnującego jej cenny czas Kazała jechać na ostry dyżur okulistyczny i tylko lekarz dyżurny IP zainteresował się, czy dam radę tam dojechać, proponował nawet przewóz karetką. Pomijam fakt, że pracuję w Służbie Zdrowia, po prostu mam już uraz i tyle...
"Wszystkie bitwy naszego życia czegoś nas uczą, nawet te, które przegraliśmy" Paulo Coelho
-
- Posty: 405
- Rejestracja: 2008-10-22, 21:32
- Lokalizacja: mazowieckie
czy jesli lekki objaw nie ustepuje tylko powoli sie poglebia tzn ze to na pewno rzut? czy jest szansa ze to przez najpierw stres (ktory dawno minal) a teraz pogoda? a moze to wynik niskiej morfolii i maly niedobor witaminy b12
do tej pory zawsze mijaly mi tego typu objawy (tzn mrowienie, oslabienie miesni itp) po jednym dniu gora dwoch a teraz ok 3 tygodnie i nic... tylko gorzej ;/ wciaz ludze sie ze to przez ta pogode albo wlasnie niedobor b12 ale od wczoraj jest zdecydowanie gorzej w porownaniu do poczatku pojawienia sie objawow i tak zaczelam sie zastanawiac czy dobrze robie nie mowiac o tym nikomu chociaz co kolwiek byscie odpisali i tak do poniedzialku nikomu bym nie powiedziala, bo w piatek jeszcze egzamin mnie czeka ;]
do tej pory zawsze mijaly mi tego typu objawy (tzn mrowienie, oslabienie miesni itp) po jednym dniu gora dwoch a teraz ok 3 tygodnie i nic... tylko gorzej ;/ wciaz ludze sie ze to przez ta pogode albo wlasnie niedobor b12 ale od wczoraj jest zdecydowanie gorzej w porownaniu do poczatku pojawienia sie objawow i tak zaczelam sie zastanawiac czy dobrze robie nie mowiac o tym nikomu chociaz co kolwiek byscie odpisali i tak do poniedzialku nikomu bym nie powiedziala, bo w piatek jeszcze egzamin mnie czeka ;]
Gdyby nas naprawdę "rzucało" (miotało w tą i z powrotem, brakuje mi tu odpowiedniego emota) to nie byłoby problemu z rozpoznaniem ataku.
Optymistko kiedy ja miałam mrowienia przez dłuższy czas to nie traktowałam to jako rzutu ale gdy zaczynały mi sie problemy z nogami to nie czekałam dłuzej niż trzy dni. Myślę, że opinia lekarza niezbędna..
Optymistko kiedy ja miałam mrowienia przez dłuższy czas to nie traktowałam to jako rzutu ale gdy zaczynały mi sie problemy z nogami to nie czekałam dłuzej niż trzy dni. Myślę, że opinia lekarza niezbędna..
-
- Posty: 405
- Rejestracja: 2008-10-22, 21:32
- Lokalizacja: mazowieckie
no wlasnie same mrowienia tez olewam i czekam po prostu az przejda ale teraz az tyakich mrowien nie mam... raczej sila w miesniach spada chyba to jeszcze gorsze...
ehhh powiem wam ze nie lubie tej choroby, ale glownie przez to ze nie wiadomo o niej nic, jest taka nieprzewidywalna i poczatki choroby sa tragiczne bo nie wiadomo jk interpretowac objawy
dzieki agaciszon, jak tylko bede mogla chyba faktycznie wybiore sie do lekarza ;/
ehhh powiem wam ze nie lubie tej choroby, ale glownie przez to ze nie wiadomo o niej nic, jest taka nieprzewidywalna i poczatki choroby sa tragiczne bo nie wiadomo jk interpretowac objawy
dzieki agaciszon, jak tylko bede mogla chyba faktycznie wybiore sie do lekarza ;/
-
- Posty: 19
- Rejestracja: 2009-04-22, 16:53
- Lokalizacja: Kraków
Ja ostatnio mam znowu te prądy po całych plecach jak głowę schylę w dół .ostatnio tez czesto jak przejde jakis kawałek to jak już stanę to te prądy latają mi po plecach ale też i w nogach aż do kolan....no i troche doskwiera mi prawa noga i ręka głównie wieczorem ale malutko więc narazie na to nie zwracam uwagi:)
Witam
ostatnio mam ciagle jakies mrowienia i dretwienia ,pojawiaja sie i znikaja np wczoraj mialam przeczulice lewj reki lacznie z drugim palcem u dloni,i pol dnia mialam zdretwiale udo prawe od wewnetrznej strony.Dzis przez pol dnia byl zdretwialy kciuk u prawej dloni.A od dluzszego czasu mniej wiecej od tygodnia boli piecze ,parzy na karku nad lewa lopatka-nawet dotyk mi sprawia bol,mowilam to wszystko neurolog-ale chyba miala to gdzies stwierdzila ze przy tych uszkodzeniach jakie mam to takie zeczy beda sie dzialy juz nie wiem co o tym myslec
ostatnio mam ciagle jakies mrowienia i dretwienia ,pojawiaja sie i znikaja np wczoraj mialam przeczulice lewj reki lacznie z drugim palcem u dloni,i pol dnia mialam zdretwiale udo prawe od wewnetrznej strony.Dzis przez pol dnia byl zdretwialy kciuk u prawej dloni.A od dluzszego czasu mniej wiecej od tygodnia boli piecze ,parzy na karku nad lewa lopatka-nawet dotyk mi sprawia bol,mowilam to wszystko neurolog-ale chyba miala to gdzies stwierdzila ze przy tych uszkodzeniach jakie mam to takie zeczy beda sie dzialy juz nie wiem co o tym myslec
lubie deszcz ,bo w deszczu nie widac łez
-
- Posty: 405
- Rejestracja: 2008-10-22, 21:32
- Lokalizacja: mazowieckie
jesli objawy sa, znikaja, znowu sa i znikaja to nie jest to podobno rzut, pewnie przemeczenie, albo pogoda daje sie we znaki.
a moja noga o ktorej wczesniej wspominalam eh wysiada niby daje rade isc ale ciezko, oj ciezko w efekcie 5 dni leniuchowania mnie czeka
a mialam nadzieje ze przy Rebifie sie obejdzie bez solu...
a moja noga o ktorej wczesniej wspominalam eh wysiada niby daje rade isc ale ciezko, oj ciezko w efekcie 5 dni leniuchowania mnie czeka
a mialam nadzieje ze przy Rebifie sie obejdzie bez solu...
Optymistka - pogoda napewno nam nie pomaga! Ja od paru dni mam drętwienie lewej ręki + doszła noga. Byłam na izbie - wg.badania neurologicznego wszystko jest ok. Zatem albo bez rzutu albo b.lekki na który ponoć nie warto dawać sterydów:)
Dziś b.źle widziałam z daleka..z bliska ok, ale z daleka na dworcu wszystko mi się jakby rozmazywało:( Stanowczo pogoda nie służy:/
Dostałam nowe namiary na super neurologa w Warszawie - ciotka chodzi z ciężko chorym wujkiem i ponoć jest sper. Rozmawiała z nim o mnie - mam wizytę next czwartek z nowym rezonansem już:) Nie pocieszył mnie - bo jak mu coś nie będzie się podobać i będzie czegoś ciekawy to weźmie mnie do siebie do szpitala na dodatkowe badania;? Czytałam o nim opinie w necie i narazie trafiłam TYLKO na pozytywy, a to szok:)
Buziaki i nie dajcie się w te cięższe dni:)
Dziś b.źle widziałam z daleka..z bliska ok, ale z daleka na dworcu wszystko mi się jakby rozmazywało:( Stanowczo pogoda nie służy:/
Dostałam nowe namiary na super neurologa w Warszawie - ciotka chodzi z ciężko chorym wujkiem i ponoć jest sper. Rozmawiała z nim o mnie - mam wizytę next czwartek z nowym rezonansem już:) Nie pocieszył mnie - bo jak mu coś nie będzie się podobać i będzie czegoś ciekawy to weźmie mnie do siebie do szpitala na dodatkowe badania;? Czytałam o nim opinie w necie i narazie trafiłam TYLKO na pozytywy, a to szok:)
Buziaki i nie dajcie się w te cięższe dni:)
"Nabywając koty, nabywasz gratis wierne serduszka"
Witam
Dzis w nocy bardzo sie zle czulam obudzilam sie o 1 w nocy i do 3 nie moglam spac bo bolalo mnie wszystko ze ciezko mi bylo sie przekrecac,i bylam rozpalona a mialam 37.5,i gdzies kolo ucha lewego mnie boli i spuchniete mam troszke-jak puzniej usnelam,to po godzinie sie obudzilam zlana potem,w dzien jestem jeszcze slabsza jak zawsze-w pracy ledwo wysiedzialam mam niedlugo neurologa-to wszystko opowiem-moze nowy lekarz podejdzie jakos inaczej do tego wszystkiego,i moze w koncu stwierdza czy mam sm czy rzs czy jeszcze co innego
pozdrawiam cieplutko.
Dzis w nocy bardzo sie zle czulam obudzilam sie o 1 w nocy i do 3 nie moglam spac bo bolalo mnie wszystko ze ciezko mi bylo sie przekrecac,i bylam rozpalona a mialam 37.5,i gdzies kolo ucha lewego mnie boli i spuchniete mam troszke-jak puzniej usnelam,to po godzinie sie obudzilam zlana potem,w dzien jestem jeszcze slabsza jak zawsze-w pracy ledwo wysiedzialam mam niedlugo neurologa-to wszystko opowiem-moze nowy lekarz podejdzie jakos inaczej do tego wszystkiego,i moze w koncu stwierdza czy mam sm czy rzs czy jeszcze co innego
pozdrawiam cieplutko.
lubie deszcz ,bo w deszczu nie widac łez
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości