Czy to normalne?

Indywidualny przebieg SM

Moderator: Beata:)

Iwona221077
Posty: 10
Rejestracja: 2009-09-24, 13:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Czy to normalne?

Postautor: Iwona221077 » 2009-09-29, 23:01

Moi drodzy mam pytanie. Zdiagnozowana zostałam 2 tygodnie temu. Od tygodnia przyjmuję milgamme i dexaven (na zmianę - raz jeden zastrzyk raz drugi) jest ich razem 20. Czy to możliwe,żebym czuła się gorzej po lekach? przed przyjmowaniem leków miałam czasami wrażenie lekkiego mrowienia w nodze i ręce i delikatny brak czucia po lewej stronie twarzy dzisiaj to nie lekkie wrażenie a właściwie prawie może nie niedowład ale strasznie mi cierpnie i noga i ręka tak potrafiłam zapomnieć o dolegliwościach , a teraz cały czas myśle o tej nodze - czy to możliwe,że jest gorzej? czy to może chwilowy etap przed poprawą, a może rzut? Nie przyjmowałam jeszcze leków (oprócz tych po zapaleniu nerwu wzrokowego - masakra depresje,płacz - musiałam odstawić, tak się fatalnie czułam) przez kilka lat był spokój , a teraz to.. nie panikuję może ktoś miał podobnie? Z góry dzięki. Tak pytam mam w połowie października wesele potwierdziłam przyjazd :-) - myślałam,że zastrzyki pomogą ale teraz pewna nie jestem - jak pojadę to niekoniecznie na obcasach ale potańczyłabym jeszcze puki mogę ;-)
Dołączyłam do grona.

Awatar użytkownika
aisza
Posty: 7601
Rejestracja: 2008-08-09, 20:04
Wiek: 56
Lokalizacja: Aleksandrów Kujawski
Kontaktowanie:

Postautor: aisza » 2009-09-30, 09:38

Iwonko kiedyś brałam milgammę w tabletkach i też drętwiała mi ręka więc ja odstawiłam bo doczytałam się,ze lek ten ma takie skutki uboczne. W listopadzie ub.r. brałam milgammę w zastrzykach i też tak było na początku ale miałam zapowiedziane,że mam ją wziąść do końca i jakos wszystko się rozeszło po kościach. Teraz znowu biore milgammę w tabletkach. To sa tylko witaminy z grupy B i napewno nie zaszkodzą. Jeśli jednak czujesz się gorzej to idź do swojego neurologa i powiedz mu o tym. Pozdrawiam serdecznie.
Przestań mieć pretensje do innych. Bierz odpowiedzialność za każdy swój krok...

Ania W.
Posty: 6335
Rejestracja: 2009-07-11, 17:19
Lokalizacja: Głogów /dolnośląskie

Postautor: Ania W. » 2009-09-30, 12:12

Po milgammie czułam się fatalnie. Również miałam przypisaną co 2 dzień. Niestety czułam się coraz gorzej, a później niestety miałam rzut, Bardzo źle się po niej czuły moja mama i ciocia ( nie chorują na sm) - może to rodzinne, Szybko odstawiłam lek i już do niego nie wracam.
A dexaven to steryd. Zawsze stawiał mnie na nogi. Powinien Ci pomóc. Zobaczysz - zatańczysz na weselu. :-)

Iwona221077
Posty: 10
Rejestracja: 2009-09-24, 13:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Postautor: Iwona221077 » 2009-09-30, 20:51

Dziękuję Aniu W. Nie jest źle (bałam się tylko,że zamiast lepiej jest troche gorzej)- mam nadzieję,że mnie też dexaven pomoże. Czasami,ąż mi wstyd zawracać Wam głowe takimi błachymi sprawami. Też myślę,że potańczę na weselu - grunt to mieć nadzieję. Jeszcze raz wielkie dzięki i pozdrawiam serdecznie
Dołączyłam do grona.

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2009-10-29, 14:42

Witaj Iko nie miałam jeszcze okazji Ja znów odwrotnie milgamme niezle znosze gorzej ze sterydami :-)
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

Ania W.
Posty: 6335
Rejestracja: 2009-07-11, 17:19
Lokalizacja: Głogów /dolnośląskie

Postautor: Ania W. » 2009-10-29, 14:54

Iwona221077 pisze:Dziękuję Aniu W. Nie jest źle (bałam się tylko,że zamiast lepiej jest troche gorzej)- mam nadzieję,że mnie też dexaven pomoże. Czasami,ąż mi wstyd zawracać Wam głowe takimi błachymi sprawami. Też myślę,że potańczę na weselu - grunt to mieć nadzieję. Jeszcze raz wielkie dzięki i pozdrawiam serdecznie


Iwona cieszę się, że mogłam Ci jakoś pomóc.
Napisz jak się teraz czujesz?
Jeśli masz pytania, to śmiało pytaj. Po to tu jesteśmy. :-)
A ze sterydów brałam jeszcze dexamentason. tabletki nie raz mi pomogły.

Gobio
Posty: 286
Rejestracja: 2008-09-22, 19:14
Lokalizacja: Podlaskie
Kontaktowanie:

Postautor: Gobio » 2009-10-29, 16:05

Ania W., dexamentason to zło :-P ja po tych tabletkach czułem sie jak jakiś młot. nawet za kołko bałem sie usciąsć :-P i własnie po nim najbardziej przytyłem. :-|

Ania W.
Posty: 6335
Rejestracja: 2009-07-11, 17:19
Lokalizacja: Głogów /dolnośląskie

Postautor: Ania W. » 2009-10-29, 16:10

Gobio wiedziałam, że ktoś coś napiszę na temat tego leku. :lol:

Proszę mi wierzyć, brałam w ciągu 9 lat różne sterydy, ale właśnie tylko dexamentason, na mnie pozytywnie działał. Może mam jakiś dziwny organizm. ;-) Jeszcze na początku świetnie tolerowałam dexaven.
Wiem, że to sterydy starej generacji, ale mi jakoś służą.

zofija
Posty: 803
Rejestracja: 2009-03-31, 14:05
Lokalizacja: lubelskie

Postautor: zofija » 2009-10-29, 16:13

Ania W., -zgadzam się sterydy starej generacji i ja chyba też ,bo tylko nimi jestem leczona ;-)
Miłego dnia [you]!

"Lepiej iść i upadać niż całe życie klęczeć"

Ania W.
Posty: 6335
Rejestracja: 2009-07-11, 17:19
Lokalizacja: Głogów /dolnośląskie

Postautor: Ania W. » 2009-10-29, 16:19

Zosiu nieźle mnie ubawiłaś. :lol:

Ale dexavenem już teraz leczą w niektórych klinikach i szpitalach.
Lekarz mi powiedział, że odchodzi się od solu, który może pogarszać stan zdrowia.
I w ogóle podają ten wlew bardzo szybko.

zofija
Posty: 803
Rejestracja: 2009-03-31, 14:05
Lokalizacja: lubelskie

Postautor: zofija » 2009-10-29, 16:23

Ania W., -a moge wiedzieć czym tak cię ubawilam :?:
Miłego dnia [you]!

"Lepiej iść i upadać niż całe życie klęczeć"

Ania W.
Posty: 6335
Rejestracja: 2009-07-11, 17:19
Lokalizacja: Głogów /dolnośląskie

Postautor: Ania W. » 2009-10-29, 16:30

Nie pisz, że Jesteś starej generacji, przecież to nieprawda. :-)

zofija
Posty: 803
Rejestracja: 2009-03-31, 14:05
Lokalizacja: lubelskie

Postautor: zofija » 2009-10-29, 16:35

No masz rację może się troszkę przejęzyczylam,ale przynajmniej rozbawiłam cię
Miłego dnia [you]!

"Lepiej iść i upadać niż całe życie klęczeć"

Ania W.
Posty: 6335
Rejestracja: 2009-07-11, 17:19
Lokalizacja: Głogów /dolnośląskie

Postautor: Ania W. » 2009-10-29, 16:39

A już myślałam, że Cię czymś uraziłam.
Ufffff.....

zofija
Posty: 803
Rejestracja: 2009-03-31, 14:05
Lokalizacja: lubelskie

Postautor: zofija » 2009-10-29, 17:21

Nie- no co ty znowu. :-)
Miłego dnia [you]!

"Lepiej iść i upadać niż całe życie klęczeć"


Wróć do „Przebieg choroby”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 57 gości