Jak się zaczyna niedowład nogi???
Moderator: Beata:)
miKaKa nie wiem czy cie nie zasmuce, ale opisałas dokładnie początki mojego niedowładu lewej strony ciała ,nieraz jest lepiej ale często gorzej i tak powoli zrobił sie niedowład .Jak masz postępujący typ sm ,to na niego nic nie pomaga ,wręcz szkodzi
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.
Witajcie,
miKaKa, mój pierwszy rzut (do tej pory jedyny) polegał właśnie na "lekkim niedowładzie kończyn lewych" (cytuję opis z mojej karty informacyjnej, do tego niższe ustawienie w próbie pozycyjnej, opóźnianie w próbie Barre'a, dodatni objaw Rossolimo, brak skórnych odruchów brzusznych, niepewny chód, tendencja do padania w lewą stronę - ale to już po badaniu neurologicznym). Po ludzku: rzeczywiście, ciągałam tę lewą nogę, raz wyraźniej, raz tylko delikatnie utykałam, ale zaczęło się od gwałtownego luzu w kolanie i "wykręcaniu się" nogi. Do tego zawroty głowy, uczucie "zdechłej" nogi i ręki, a trafienie palcem wskazującym lewej ręki w klawisz komórki graniczyło z cudem (zanim to zrobiłam i jeśli w ogóle się udało, zataczałam palcem koła wokół przycisku).
Może to kwestia faktu, że był to mój pierwszy rzut, ale teraz wszystko jest w normie. Objawy ustępowały powoli, ale dziś - prawie dwa i pół roku od punktu zwrotnego w moim życiu - nie odczuwam skutków rzutu. Może czasem jakby luz w lewym kolanie, potrafi się samo zgiąć, kiedy stoję i wcale nie zamierzam go zginać, ale zdarzyło mi się to dosłownie kilka razy.
Głowa do góry
Pozdrawiam
samurajka
miKaKa, mój pierwszy rzut (do tej pory jedyny) polegał właśnie na "lekkim niedowładzie kończyn lewych" (cytuję opis z mojej karty informacyjnej, do tego niższe ustawienie w próbie pozycyjnej, opóźnianie w próbie Barre'a, dodatni objaw Rossolimo, brak skórnych odruchów brzusznych, niepewny chód, tendencja do padania w lewą stronę - ale to już po badaniu neurologicznym). Po ludzku: rzeczywiście, ciągałam tę lewą nogę, raz wyraźniej, raz tylko delikatnie utykałam, ale zaczęło się od gwałtownego luzu w kolanie i "wykręcaniu się" nogi. Do tego zawroty głowy, uczucie "zdechłej" nogi i ręki, a trafienie palcem wskazującym lewej ręki w klawisz komórki graniczyło z cudem (zanim to zrobiłam i jeśli w ogóle się udało, zataczałam palcem koła wokół przycisku).
Może to kwestia faktu, że był to mój pierwszy rzut, ale teraz wszystko jest w normie. Objawy ustępowały powoli, ale dziś - prawie dwa i pół roku od punktu zwrotnego w moim życiu - nie odczuwam skutków rzutu. Może czasem jakby luz w lewym kolanie, potrafi się samo zgiąć, kiedy stoję i wcale nie zamierzam go zginać, ale zdarzyło mi się to dosłownie kilka razy.
Głowa do góry
Pozdrawiam
samurajka
Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą.
kriokomora
powiedzcie coś na temat krikomory,bo w pobliżu otworzyli i jednym ze wskazań jest sm
Re: kriokomora
maria18 pisze:powiedzcie coś na temat krikomory,bo w pobliżu otworzyli i jednym ze wskazań jest sm
Jesteś niemożliwa..... Dobrze szukaj, forum nie jest trudne do opanowania. W ten sposób niestety robi się śmietnik.
Ania W. pisze:Jesteś niemożliwa..... Dobrze szukaj, forum nie jest trudne do opanowania. W ten sposób niestety robi się śmietnik.
Aniu W. nie wszyscy są tacy że wszystko wiedzą, co i gdzie trzeba sobie pomagać a nie się denerwować. Troszeczkę cierpliwości. Jesteś już ponad tysiąc razy i czy na pewno wiesz już wszystko bo ja jeszcze nie wiem.
Czas jest bezwzględnym rzeźbiarzem ludzi.
Odisseas Elitis
Odisseas Elitis
Ależ ja się nie denerwuję....ale piszę też na innych forach i wiem, ze później taki bałagan jest problemem dla moda.... A porządek jest pilnowany przez samych userów.
Jak zaczniemy wszedzie pisać i zadawac pytania to sami nie znajdziemy odpowiedzi na zadane tematy. Sama miałam taki problem...
To logiczne skoro mod założył tematy,a my sami podtematy to należałoby tam zadawać odpowiednie pytania .
I jest jeszcze przycisk szukaj i na pewno wszytko spokojnie da się odnaleźć.
A Maria 2x zapytała o to samo. Jest dział, wskazałam Jej, tam może pytać do woli.
Pozdrawiam i sory za EOT..
Jak zaczniemy wszedzie pisać i zadawac pytania to sami nie znajdziemy odpowiedzi na zadane tematy. Sama miałam taki problem...
To logiczne skoro mod założył tematy,a my sami podtematy to należałoby tam zadawać odpowiednie pytania .
I jest jeszcze przycisk szukaj i na pewno wszytko spokojnie da się odnaleźć.
A Maria 2x zapytała o to samo. Jest dział, wskazałam Jej, tam może pytać do woli.
Pozdrawiam i sory za EOT..
Zgadzam się z Tobą tyle że ja też na samym początku miałem problemy w poruszaniu się po forum.Daj jej szanse, widziałem że dajesz jej wskazówki. Za parę dni będzie wiedziała jak szukać. A teraz daj jej fory bo się zniechęci i będzie szkoda koleżanki.
Czas jest bezwzględnym rzeźbiarzem ludzi.
Odisseas Elitis
Odisseas Elitis
Widze ,że temat nie pogłabiany od paru miesięcy,a ja chce dołaczyć się do niego i powiedzieć, że ja utykałam na lewą nogę juz dobre parę lat (4-6 lat) i nic nie wiedziałąm że mam SM. w miedzy czasie dwa razy skręciłam tą nogę w kostce, bo tak jak pisaliście kolano samo się zginało ,a stopa jakby nie moja.po diagnoozie 2 miesiące temu wiem już teraz z czego to wszystko i mimo że na wypisie ze szpitala "postać nieaktywna" noga dalej ucieka ,jest słaba, utykam, im więcej chodzę tym bardziej, a wkońcowej fazie zmęczenia to już ciągnę jak kłodę za sobą. i tak codziennie w miare zmęczenia i upływu dnia. i kto mi odpowie ,czy przy postaci niby nie aktywnej tak być może????? biore tylko miligamme i halidor. w szpitalu tylko masaż limfatyczny i b12 domięśniowo.
Przyjaciele są jak anioły,które stawiają nas na nogi,kiedy nasze skrzydłą zapomniały jak latać....
Milunia pisze:czy przy postaci niby nie aktywnej tak być może
co to znaczy postać nie aktywna ? SM jest, więc wszysko co tym związane dokucza też i Tobie. Moja noga zachowuje się dokładnie tak jak Twoja, mam postać postępującą. Biorę też tylko milgammę [2 razy w roku ], calcenato co dzień, naproxen przeciwbólowo.
pozdrawiam
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.
Witajcie temat jakby dla mnie , w kwietniu po niedoleczonej anginie zaczął mi drętwiec ...pośladek w ciągu miesiąca drętwienie ogarnęło lewą nogę aż pod kolano tak ,że wogóle nie mogłam jej zginać z ledwością poruszałam się , utykałam z dnia na dzień coraz mocniej. W szpitalu postawiono druzgocącą dla mnie diagnozę :SM , po podaniu Solu i Methypred dolegliwości minęły tak w 90 procentach . Dziś chodze nawet szybko, ale odczuwam taki "prąd " w nodze , nie otrzymuję zadnych leków, własnie czekam na dalsze badania . Nadmieniam,ż e mam tez słabsza lewą rękę i odruchy skórne i inne z lewej strony są słabsze , czekam na dalsze badania w styczniu . Pozdrawiam ,szczególnie tych " lewostronnych "
iva
witam, własnie od tygodnia mam niedowład prawej nogi, bardziej stopy. A było to tak, byłem w pracy i po kilku godzinach zaczełem czuć że noga słabnie. Ale słabła tak że nie myślałem że to jest związane z sm. Normalnie wróciłem do domu lekko wlócząc nogę, nie robiłem sobię nic z tego bo byłem przekonany że jak się prześpię to mi przejdzie. Jednak gdy wstałem to już wiedziałem że muszę udać się do szpitala no i dostałem odrazu solu-medrol i z dnia na dzień było tylko gorzej teraz już wyszedłem i dostaje metypred a noga jest coraz cięższa i jak by bardziej się unieruchamia. Lekarze mówią że potrzeba czasu. No i czekam...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 74 gości