Wiosna, wiosna.... ach to Ty.
Moderator: Beata:)
Wiosna, wiosna.... ach to Ty.
Wywołujemy wiosnę, bo czas najwyższy.
Piszmy o wiośnie, wklejajmy zdjęcia, co nam przyjdzie do głowy, bo to piękna pora roku.... Odrodzenie
Przyjście Wiosny napisał Jan Brzechwa.
Naplotkowała sosna
Że już się zbliża wiosna.
Kret skrzywił się ponuro:
-Przyjedzie pewno furą…
Jeż się najeżył srodze:
-Raczej na hulajnodze.
Wąż syknął :-Ja nie wierzę,
Przyjedzie na rowerze.
Kos gwizdnął: -Wiem coś o tym,
Przyleci samolotem.
-Skąd znowu –rzekła sroka-
Ja z niej nie spuszczam oka
I w zeszłym roku w maju
Widziałam ją w tramwaju.
-nieprawda! Wiosna zwykle
Przyjeżdża motocyklem.
-A ja wam dowiodę,
Że właśnie samochodem.
-Nieprawda bo w karecie!
W karecie? Cóż pan plecie?
Oświadczyć mogę krótko,
Że płynie właśnie łódką!
A wiosna przyszła pieszo.
Już kwiatki za nią spieszą,
Już trawy przed nią rosną
I szumią –Witaj wiosno.
Wiosna w ogrodzie.
Na spacerze.
Piszmy o wiośnie, wklejajmy zdjęcia, co nam przyjdzie do głowy, bo to piękna pora roku.... Odrodzenie
Przyjście Wiosny napisał Jan Brzechwa.
Naplotkowała sosna
Że już się zbliża wiosna.
Kret skrzywił się ponuro:
-Przyjedzie pewno furą…
Jeż się najeżył srodze:
-Raczej na hulajnodze.
Wąż syknął :-Ja nie wierzę,
Przyjedzie na rowerze.
Kos gwizdnął: -Wiem coś o tym,
Przyleci samolotem.
-Skąd znowu –rzekła sroka-
Ja z niej nie spuszczam oka
I w zeszłym roku w maju
Widziałam ją w tramwaju.
-nieprawda! Wiosna zwykle
Przyjeżdża motocyklem.
-A ja wam dowiodę,
Że właśnie samochodem.
-Nieprawda bo w karecie!
W karecie? Cóż pan plecie?
Oświadczyć mogę krótko,
Że płynie właśnie łódką!
A wiosna przyszła pieszo.
Już kwiatki za nią spieszą,
Już trawy przed nią rosną
I szumią –Witaj wiosno.
Wiosna w ogrodzie.
Na spacerze.
"Wiosna tuż tuż"
Zaczyna się wiosna,
kwitnie kwiat,
staje się kolorowy cały świat.
Śpiewa ptak,
szumi las,
staje się piękny wiosny czas.
Zaczyna się wiosna,
kwitnie kwiat,
staje się kolorowy cały świat.
Śpiewa ptak,
szumi las,
staje się piękny wiosny czas.
**Nunca Diga Nunca**
http://aktiv-med.pl
http://aktiv-med.pl
Dziewczyny..... jak fajnie, że tyle Was tu jest i robi się cieplej.
Podobnie jak tuja powiem, że zima nie była dla mnie zbytnio łaskawa, ale powoli zaczyna kroczyć wiosna z nową nadzieją...
A, że jutro marzec znalazłam takie stare porzekadła ludowe, dla chętnych do poczytania.
Marzec w przysłowiach polskich:
A po lutym marzec spieszy, koniec zimy wszystkich cieszy.
Co w marcu urośnie, to w maju zmarznie.
Czasem i w marcu zetnie wodę w garncu.
Gdy dzika gęś w marcu przybywa, ciepła wiosna bywa.
Gdy marzec z mrozem schodzi, maj śniegiem obrodzi.
Gdy w marcu deszcz pada, wtedy rolnik biada, gdy słońce jaśnieje, to rolnik się śmieje.
Gdy w marcu mgły bywają, w lecie burze przeszkadzają.
Ile w marcu dni mglistych, tyle w żniwa dni dżdżystych.
Jak nie ma śniegu w marcu, deszczu w maju, to nie ma urodzaju.
Kiedy w marcu deszczu wiele, nieurodzaj zboża ściele.
Kto w marcu zasieje, ten się na wiosnę śmieje.
Marzec, czy słoneczny, czy płaczliwy, listopada obraz żywy.
Marzec się kończy, kwiecień nadchodzi, kto kogo kocha, tego nie zwodzi.
Marzec zimny i słoneczny plon zaręcza dostateczny.
Mokry marzec rolnika boli, suchy marzec sprzyja roli.
Na marzec narzeka każdy starzec.
Na Grzegorza gdy mróz trzyma, nie popasa długo zima.
Na świętego Grzegorza idzie zima do morza.
Nie ma w marcu wody, nie ma w kwietniu trawy.
To, co marzec sobie marzy, to jest sęk dla gospodarzy.
W marcu, choć słota, rzucaj zboże do błota.
W marcu, gdy grzmot na lody spada, w lecie grad zapowiada.
W marcu, gdy kto siać nie zaczyna, dobra swego zapomina.
W marcu, gdy są grzmoty, urośnie zboże ponad płoty.
W marcu jak w garncu.
W marzec niejeden zadrze brodę starzec.
Usilnie dziś poszukiwałam wiosny i co znalazłam?
Klucz gęsi zapowiadających nadejście wiosny:
Hiacynt kiełkujący w ogródku:
Podobnie jak tuja powiem, że zima nie była dla mnie zbytnio łaskawa, ale powoli zaczyna kroczyć wiosna z nową nadzieją...
A, że jutro marzec znalazłam takie stare porzekadła ludowe, dla chętnych do poczytania.
Marzec w przysłowiach polskich:
A po lutym marzec spieszy, koniec zimy wszystkich cieszy.
Co w marcu urośnie, to w maju zmarznie.
Czasem i w marcu zetnie wodę w garncu.
Gdy dzika gęś w marcu przybywa, ciepła wiosna bywa.
Gdy marzec z mrozem schodzi, maj śniegiem obrodzi.
Gdy w marcu deszcz pada, wtedy rolnik biada, gdy słońce jaśnieje, to rolnik się śmieje.
Gdy w marcu mgły bywają, w lecie burze przeszkadzają.
Ile w marcu dni mglistych, tyle w żniwa dni dżdżystych.
Jak nie ma śniegu w marcu, deszczu w maju, to nie ma urodzaju.
Kiedy w marcu deszczu wiele, nieurodzaj zboża ściele.
Kto w marcu zasieje, ten się na wiosnę śmieje.
Marzec, czy słoneczny, czy płaczliwy, listopada obraz żywy.
Marzec się kończy, kwiecień nadchodzi, kto kogo kocha, tego nie zwodzi.
Marzec zimny i słoneczny plon zaręcza dostateczny.
Mokry marzec rolnika boli, suchy marzec sprzyja roli.
Na marzec narzeka każdy starzec.
Na Grzegorza gdy mróz trzyma, nie popasa długo zima.
Na świętego Grzegorza idzie zima do morza.
Nie ma w marcu wody, nie ma w kwietniu trawy.
To, co marzec sobie marzy, to jest sęk dla gospodarzy.
W marcu, choć słota, rzucaj zboże do błota.
W marcu, gdy grzmot na lody spada, w lecie grad zapowiada.
W marcu, gdy kto siać nie zaczyna, dobra swego zapomina.
W marcu, gdy są grzmoty, urośnie zboże ponad płoty.
W marcu jak w garncu.
W marzec niejeden zadrze brodę starzec.
Usilnie dziś poszukiwałam wiosny i co znalazłam?
Klucz gęsi zapowiadających nadejście wiosny:
Hiacynt kiełkujący w ogródku:
tuja pisze:Ania W. pisze:A zmiana dekoracji, to może tak piękne żółte tulipany?..A...zapomniałam już za tydzień zamiast goździków będą tulipany...
Właśnie to miałam na myśli
Również muszę wziąć z Ciebie przykład i zadbać o wiosenny nastrój.
tuja pisze:Wiosenne kwiaty w doniczce, to tak trochę z lenistwa Łatwiej o nie dbać i oko od rana można pocieszyć
Masz rację, kiedyś już wczesną wiosną miałam żonkile w doniczce, a teraz coś ta zła zima podtrzymywała mój nastrój. Pora to zmienić...
Ania W. pisze:A zmiana dekoracji, to może tak piękne żółte tulipany?..A...zapomniałam już za tydzień zamiast goździków będą tulipany...
tulipki jak nazywam tulipany w skrócie, są wg mnie najpiękniejszymi kwiatami. uwielbiam je
a dla Was... tak a propos zmiany dekoracji...
**Nunca Diga Nunca**
http://aktiv-med.pl
http://aktiv-med.pl
Wróć do „Jak spędzasz swój wolny czas...”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości