Przeczulica skóry
Moderator: Beata:)
-
- Posty: 1425
- Rejestracja: 2008-10-17, 12:04
- Lokalizacja: wlkp
luna pisze:A czy przypadkiem nie jest tak, że przeczulica jest stałym elementem choroby ? Tak przynajmniej jest ze mną. Od drugiego rzutu, notorycznie bym się zadrapała bo całe ciałko często mnie mrowi.
no wlasnie mnie czasem przy najmniejszym dotyku mrowi cialo ?? szczegolnie lewa strona ktora mam slabsza bardzo denerwujacy objaw czasami mam az ochote krzyknac zeby mnie nie dotykac w pt nasilil mi sie ten objaw a dzis zelżał o wiele. co jakis czas jest i pozniej go nie ma i tak w kolko
ja mjialam 3 tyg temu taka przeczulice, gorna polowa prawej str. ciala, nie moglam sie czesac, nawet, jak gumka zwiazalam wlosy, to bolalo, a mam je naprawde dlugie do pupy, do tego dretwiejaca reka, bole w stawach, zeby i oko, oczywiscie glowa, do teraz zostalo mi jakies dziwne uczucie w rece, czuje stawy, szczegolnie bark i lokiec, w szyi. czekam na wizyte, termin mam na 14 kwietnia, to niedlugo, ciekawe co powie, wczesniej bylam z powodu migreny, ktora nie odchodzila przez 5 m-cy, tylko kilku dniowe przerwki, a bylam w ciazy, to nie bylo fajnie, badania nic nie wykazaly. Moze teraz cos "wymysli"
ooooo
I o mnie przypomniała sobie ta cholerna przeczulica ;(
Po raz pierwszy i mam nadzieję ostatni zaczęła się od silnego bólu w lewej łapie, przedwczoraj przeskoczyło dziadostwo na prawe udo (dobrze że zastrzyk wypadał w lewe).
Dziś do tego czuję dokładnie że się sypie Jeśli do środy nie minie idę do punktu napraw.
*klnie jak szewc*
Po raz pierwszy i mam nadzieję ostatni zaczęła się od silnego bólu w lewej łapie, przedwczoraj przeskoczyło dziadostwo na prawe udo (dobrze że zastrzyk wypadał w lewe).
Dziś do tego czuję dokładnie że się sypie Jeśli do środy nie minie idę do punktu napraw.
*klnie jak szewc*
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 100 gości