Kurcze nie wiem, gdzie mam pisać, więc piszę tutaj
![n :)](./images/smilies/001.gif)
Już po wizycie
![n :)](./images/smilies/001.gif)
ogólnie to neuro nie wiedział jak mi ma powiedzieć, że wszystko wygląda na SM
![n :)](./images/smilies/001.gif)
aż mi go było szkoda .... ale jak powiedziałam, że poczytałam dużo w internecie od razu się wyprostował
![n :)](./images/smilies/001.gif)
kurcze nie chciałabym być na jego miejscu i mówić, że młoda dziewczyna ma SM...
Ogólnie podkreślił, że zdiagnozowane mam 2 rzuty... Do tego rezonans, ale do diagnozy musi wykluczyć borelkę... Potem coś opowiadał o programach leczenia interferonem i inne.... Ogólnie nic nowego czego nie wyczytałam tutaj
![n :)](./images/smilies/001.gif)
Podsumowując: żeby mieć diagnozę idę do szpitala
![n :/](./images/smilies/005.gif)
do Bytomia do Górniczego, bo tam przyjmuje, a na dzień dzisiejszy mam do niego zaufanie, więc wybór padł na górniczy...
Tylko dodał, że na ok 10 dni
![n :(](./images/smilies/015.gif)
Ile leżeliście w szpitalu?? Biorąc pod uwagę, że trzeba zrobić punkcję i pewnie cosik jeszcze... Jakoś sobie nie wyobrażam leżenia przez 10 dni!!!
Kiedy najlepiej się położyć?? Nie uśmiecha mi się kłaść na weekend
![n :(](./images/smilies/015.gif)
z drugiej strony szybko będę mieć z głowy...
Leżało któreś z Was w tym szpitalu??
Na pocieszenie dodał, że w badaniu neurol wyglądam o wiele lepiej
![n :)](./images/smilies/001.gif)
że nie potrzebuję na dzień dzisiejszy leczenia sterydami...
Kurcze mam masę pytać dotyczących głównie pobytu w szpitalu więc piszcie co wiecie
![n :)](./images/smilies/001.gif)
Please
Mam obawy, bo od urodzenia szpitale odwiedzałam tylko jako gość
![n :)](./images/smilies/001.gif)
Pozdrawiam