Przepisy kulinarne

Rozmowy na wszystkie tematy, niezwiązane z tematyką forum

Moderator: Beata:)

Awatar użytkownika
Zibi
Posty: 4126
Rejestracja: 2010-03-02, 08:58
Wiek: 59
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Zibi » 2013-12-18, 19:41

Wygooglowałem dla Ciebie


Sernik z jogurtów greckich

PRZEPIS
{tortownica: średnica 26 cm}
Temperatura pieczenia: 170ºC | Czas pieczenia: 1 h 20 min
Print Friendly and PDF
Ciasto kruche

1,5 szkl. mąki
150 g zimnego masła
1 łyżeczka proszku do pieczenia
2 łyżki cukru pudru (użyłam cukier trzcinowy)
3 żółtka

Masa jogurtowo-serowa

680 g jogurtu greckiego (użyłam jogurt bałkański Maluta: 2 op. po 340 g)
1 serek wiejski półtłusty Mlekovita (250g)
1 szkl. cukru (3/4 szkl. jeśli wolimy mniej słodkie lub chcemy ograniczyć kalorie :))
3 jajka
1 budyń śmietankowy w proszku
1 łyżka mąki pszennej
zapach waniliowy
1/3 szkl. oleju (może być z pestek winogron, ale nie polecam oliwy z oliwek, niektóre bywają zbyt dominujące w smaku i mogą popsuć smak, ja dałam olej ryżowy)

Dodatkowo

2 galaretki morelowe
truskawki

Przygotowanie

Ciasto kruche. Zagnieść ciasto kruche z podanych składników, zwinąć ciasto w kulę, włożyć do torby foliowej i wstawić do zamrażarki aż stwardnieje. Ciasto wyjąć z zamrażarki. Większą cześć porcji ciasta zetrzeć na tarce na grubych oczkach na przygotowaną formę (posmarowaną tłuszczem i obsypanej lekko bułką tartą). Spód ciasta zapiec ok. 20 minut w temperaturze 190ºC. Po wyjęciu z piekarnika ostudzić.
Masa jogurtowo-serowa. Białka ubić, pod koniec ubijania wsypywać po trochu cukier. Żółtka połączyć z budyniem śmietankowym, z mąką i trochę utrzeć. Dodawać po 1 łyżce jogurty i ser. Wlać olej, wymieszać i wszystko połączyć delikatnie z białkami.
Na ostudzone ciasto wylewamy masę serową i pieczemy 1,20 min w temp. 170ºC.
Po upieczeniu zostawiamy kilka minut w otwartym piecyku.
Na ostudzone ciasto układamy truskawki i zalewamy tężejącą galaretką. Ciasto przechowujemy w lodówce (przed pierwszym podaniem najlepiej trzymać w lodówce noc).

Smacznego
Chcesz pogadać, gadaj tylko cicho proszę, bo mi ryby płoszysz
ZIBI

Awatar użytkownika
zosiako
Posty: 4565
Rejestracja: 2013-04-15, 12:39
Lokalizacja: Stąd

Postautor: zosiako » 2013-12-18, 19:56

Zibi :11:

trochę podobny ten przepis do tego, który miałam. powinno się udać
Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych. Ernest Hemingway

Awatar użytkownika
zosiako
Posty: 4565
Rejestracja: 2013-04-15, 12:39
Lokalizacja: Stąd

Postautor: zosiako » 2013-12-21, 22:42

ok - postanowiłam na święta zrobić pielmieni - znalazłam w necie kilka przepisów, ale jakoś nie mam odwagi testować, czy ktoś może ma sprawdzony przepis?
Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych. Ernest Hemingway

Awatar użytkownika
zosiasamosia
Posty: 5081
Rejestracja: 2011-07-26, 12:28
Lokalizacja: Całkiem fajna ;)

Postautor: zosiasamosia » 2014-01-18, 15:45

[center]Blok z żurawiną :-P [/center]

* 0,5 kg mleka w proszku
* 1 margaryna
* 0,5 szklanki wody
* 1 szklanka cukru
* 1,5 szklanki żurawiny

Margarynę z cukrem i wodą zagotować. Żurawinę wymieszać z mlekiem. Połączyć z margaryną, dokładnie wymieszać, wlać do formy i zostawić do zastygnięcia. Formę wyścielić folią aluminiową, spożywczą lub papierem.

[center]Obrazek[/center]

[center]Smacznego :-P[/center]
.........jest coś, co Nas łączy....... :wink:

Awatar użytkownika
aisza
Posty: 7601
Rejestracja: 2008-08-09, 20:04
Wiek: 56
Lokalizacja: Aleksandrów Kujawski
Kontaktowanie:

Postautor: aisza » 2014-01-18, 22:04

Ciekawie wygląda ten blok:) chyba się skuszę i go zrobię......jak mi chęci starczy;)
Przestań mieć pretensje do innych. Bierz odpowiedzialność za każdy swój krok...

pakryszkinnh4M
Posty: 5
Rejestracja: 2014-01-19, 16:59
Lokalizacja: kraków

Postautor: pakryszkinnh4M » 2014-01-19, 17:04

Polecam naleśniki z farszem szpinakowym :) Zdrowo i pysznie :) przepis bardzo prosty

Awatar użytkownika
zosiako
Posty: 4565
Rejestracja: 2013-04-15, 12:39
Lokalizacja: Stąd

Postautor: zosiako » 2014-01-19, 17:37

naleśniki ostatnio robiłam w wersji z serkiem typu almette, który doprawiłam do smaku i dodałam koperek (ja mam zamrożony) , na serek przed zwinięciem położyłam cieniutkie plasterki łososia, zwijam w ruloniki, które nastepnie kroję w plasterki, taka przekąska , moim smakuje
Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych. Ernest Hemingway

Awatar użytkownika
zosiasamosia
Posty: 5081
Rejestracja: 2011-07-26, 12:28
Lokalizacja: Całkiem fajna ;)

Postautor: zosiasamosia » 2014-01-25, 19:58

Jakby ktoś nie miał zbyt dużo chęci do pracy, ale za to wystarczająco dużo chęci do jedzenia to polecam :-P, przepis najprostszy z najprostszych ;-)

[center]Rolada z jabłkami :-P[/center]

* obrać 6 dużych jabłek, każde jabłko pokroić na ok. 12 części, czyli każdą ćwiartkę na 3 mniejsze
* blaszkę wyłożyć papierem, natłuścić, ułożyć jabłka, posypać łyżeczką cynamonu, cukru waniliowego i odrobiną cukru zwykłego
* ubić biszkopt z 6 jajek - ( 6 jajek, 6 łyżek cukru, 6 łyżek mąki, 1 łyżeczka proszku do pieczenia ), wyłożyć na jabłka
* piec ok. 30 minut w 160°C
Po upieczeniu wykładamy na wilgotną ścierkę, zdejmujemy papier i zwijamy w roladę, oczywiście zwijamy placek nie papier ;-)

[center]Obrazek[/center]

[center]Smacznego :-P[/center]
.........jest coś, co Nas łączy....... :wink:

Awatar użytkownika
Zibi
Posty: 4126
Rejestracja: 2010-03-02, 08:58
Wiek: 59
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Zibi » 2014-01-30, 19:47

Od kilku dni jestem szczęśliwym posiadaczem bardzo poręcznej "wędzarki". Na Alledrogo wyszukałem sobie taką z termometrem w pokrywie za 114zł. F-my BIOWIN. W obsłudze prosta jak futerał od cepa, wędzi się tzw. zrębkami (też z Alledrogo). Ja nie używam żadnego zalecanego paliwka tylko stawiam bezpośrednio nad palnikiem kuchenki gazowej i wychodzą smaczne cuda. W 30 min. wędzi się pstrągi i świeżego łososia, słoninka małą godzinkę a spory kawał łopatki wędził mi się około 2,5 godziny. Zaletą urządzenia jest to, że z wędzarki nie wydobywa się żaden dym czy intensywny zapach, który mógłby zainteresować czy zaniepokoić ciekawskich sąsiadów. Uwędzone mniam, mniam zostawia się w urządzeniu do samoistnego ostudzenia (gorące mięso się rozpadnie). Po odkryciu trochę tylko czuć zapach palonych wiórków. Rzecz uważam niedroga, a przy dzisiejszej jakości "plastikowych" wyrobów w końcu wiem co jem no i pyszna zabawa w zimowe wieczory.
Chcesz pogadać, gadaj tylko cicho proszę, bo mi ryby płoszysz
ZIBI

Awatar użytkownika
blanka
Posty: 7000
Rejestracja: 2012-09-07, 17:02
Wiek: 51
Lokalizacja: tarnowskie góry

Postautor: blanka » 2014-02-01, 13:47

Dziś zrobiłam na obiad ryż ,przepis własny .Coś musiało wyjść z tej potrawy "zjadliwego" ,skoro wszystkie składniki jadalne .Nawet smaczne . :-)

2 torebki ryżu expresowe ugotowałam na wodzie z połową kostki miesnej i kostką warzywną .W między czasie na oleju podsmażyłam marchewke ,pietruszkę ,kawałek selera (wszystko potarte),na końcu dodałam cebule w kostkę .Ugotowany ryż do miski ,dodałam warzywa ,3 ząbki czosnku i przygotowane wczoraj pieczarki (normalnie-podduszone i odparowane) .Całość wymieszałam ,doprawiłam maggi ,solą ,pieprzem..no i tyle .Wyszła dodatek do mięsa ,choć my dziś bez mięsa-i całkiem dobre ,nawet na jakąś impreze .Można by było z tego jakieś kulki stworzyć ,czy podać na półmisku i ..tak chyba zrobie ,jak się okazja wydarzy . :-)
Blanka

Awatar użytkownika
zosiasamosia
Posty: 5081
Rejestracja: 2011-07-26, 12:28
Lokalizacja: Całkiem fajna ;)

Postautor: zosiasamosia » 2014-02-02, 12:02

Zibi wędzi, Blanka gotuje, a ja znowu na słodko :oops:, ale szczerze Wam polecam...

[center]Rolada z waflem :-P[/center]

* 10 łyżek mleka
* 10 dkg kokosu
* 3/4 szklanki cukru

Wszystkie składniki zagotować i wystudzić, następnie połączyć z jedną kostką margaryny, najlepiej PALMA ;-)

* 1,5 szkl. mleka
* 3/4 szkl. cukru
* 2 łyżki kakao
* 4 paczki herbatników szkolnych

Mleko zagotować i do gorącego dodać cukier, kakao i pokruszone herbatniki, wszystko razem wymieszać.
Gorącą masę wyłożyć na 3 wafle, rozsmarować i pozostawić do ostygnięcia ( do smarowania najlepiej zatrudnić kilku członków rodziny - mogą być też kobiety :lol: - ponieważ masę trzeba rozsmarować szybko i równomiernie, inaczej wafel zmoknie w miejscu gdzie masa leżała zbyt długo.
Gdy całość wystygnie rozsmarować na to masę kokosową. Na brzegu każdego wafla ułożyć pasek twardej galaretki ( ugotowanej w szklance wody ) i zwinąć w roladę.

[center]Obrazek[/center]

P.S. Jedyne ciasto, w którym - ja dla mnie - jadalny jest kokos :-P

[center]Smacznego :-P [/center]
.........jest coś, co Nas łączy....... :wink:

Awatar użytkownika
rybka
Posty: 1974
Rejestracja: 2011-05-20, 18:58
Wiek: 52
Lokalizacja: OMC Kraków

Postautor: rybka » 2014-02-02, 15:06

smakowicie te roladki wyglądają, Zosia rozpieszczasz nas, trzy na jednej stronie. Dorotka którąś zrobi...chyba ostatnią, na przyszłą niedzielę... :-P :067:
Uśmiechnij się
Dorota
DK - KWC

Awatar użytkownika
zosiasamosia
Posty: 5081
Rejestracja: 2011-07-26, 12:28
Lokalizacja: Całkiem fajna ;)

Postautor: zosiasamosia » 2014-02-02, 17:51

rybka pisze: Zosia rozpieszczasz nas
Pamiętać trzeba, że pieszczoty bywają przyczyną krągłości... ( wszelkiego rodzaju :14: ) :lol:, ale... nie ma się co zniechęcać :lol:
rybka pisze: smakowicie te roladki wyglądają
U mnie już ani okruszka nie znajdziesz :-P
.........jest coś, co Nas łączy....... :wink:

Awatar użytkownika
zosiasamosia
Posty: 5081
Rejestracja: 2011-07-26, 12:28
Lokalizacja: Całkiem fajna ;)

Postautor: zosiasamosia » 2014-02-07, 21:40

Dzisiaj będzie łatwo, szybko i przyjemnie... ;-)

[center]Sałatka z selera naciowego :-P[/center]
* 1 porcja selera naciowego - drobno pokroić, nasolić, odstawić na 2 godziny,
* 1 pierś kurczaka ( ok. 30 dkg ) - pokroić w kostkę, oprószyć przyprawą do kurczaka lub inną ulubioną, wstawić do lodówki na 2 godziny,
* 10 dkg żurawiny,
* 1 mały słoik majonezu ( np. Roleski )

Z przepisu wynika, że 2 godziny możemy nic nie robić ;-), następnie selera dobrze uściskać ;-), kurczaka obsmażyć na patelni do miękkości ( 5 - 10 minut ), wystudzić, dodać żurawinę, majonez i wymieszać. Sałatki nie trzeba już przyprawiać.

[center]Obrazek[/center]
[center]Smacznego :-P [/center]
P.S. Gdyby ktoś miał wątpliwości czy seler naciowy może smakować to zapewniam, że może, jego smak jest wręcz niewyczuwalny.
.........jest coś, co Nas łączy....... :wink:

joanka
Posty: 560
Rejestracja: 2012-07-08, 20:55

Postautor: joanka » 2014-02-09, 21:29

zosiasamosia,
Zosiu-z nieba mi spadłaś z tym przepisem,bo seler już tydzień w lodówce leży i czeka na zmiłowanie pańskie-a tu....proszę ........szybko,łatwo i na pewno smacznie :-D
Badania w dziedzinie medycyny dokonały tak olbrzymiego postępu, że dziś – praktycznie biorąc – nikt już nie jest zdrowy.
Bertrand Russell
SM 1999-2012, LTT dodatnie 2013-bb ?


Wróć do „Pogaduszki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 447 gości