Dlatego jestem tak zła na tego mojego lekarza rodzinnego, bo powinien mi pomóc, chodziłam do niego, bo do tej pory wydawał się rozsądny i zainteresowany pacjentem, a tu mnie tak załatwił, ze szkoda gadać.. pisałam na forum już o tym zresztą.. leczył mnie ciągle syropami i Ibupromem, wariat, a miał moją kartę ze szpitala i wiedział, ze to sm
w skrócie wyglądało to tak:
ok. 6 grudnia kaszel
ok.14-15 grudnia - wysoka gorączka, kaszel, poszłam do lekarza, dał mi "syropki"
18 grudnia - drętwienie się zaczęło (dostałam na to Neurovit)
27 grudnia - okropna gorączka (39) poszłam do lekarza, tego mojego nie było , był inny, i dał mi antybiotyk, ale chyba jeden antybiotyk to było za mało, niestety, 1 stycznia musiałam jechać do szpitala, bo mnie ścięło z nóg dosłownie i miałam tam 6 wlewów Solumedrolu. A choroba pewnie wtedy jeszcze przeszła (w sensie ta grypa, czy co to było)
Po wyjściu ze szpitala ten patałach znowu leczył mnie jakimiś syropkami, kombinował, aż w ostatni czwartek moja neurolog przepisała mi Levoxę i była w szoku, ze mi lekarz rodzinny nic nie dał. Więcej do niego nie pójdę. Nie było to jednak w skrócie jak zapowiadałam :D
Jak myślicie - czy te infekcje i gorączka mogły wywołać rzut?
Grypa- leczenie
Moderator: Beata:)
Magda , tutaj http://stwardnieniesmrozsiane.ok1.pl/vi ... start=4815
napisałem co wg. mnie mogło by pomóc na wzmocnienie Twojej odporności. Mam po ostatnich doświadczeniach uraz do antybiotyków.
Gorączka jest czymś bardzo dobrym dla zmagających się z jakąkolwiek infekcją, bo oznacza nasze zdrowienie i siłę naszego organizmu, więc nie powinno się jej zbijać. Z kolei dla nas sm - eków stwarza zagrożenie rzutu i tu się koło zamyka.
napisałem co wg. mnie mogło by pomóc na wzmocnienie Twojej odporności. Mam po ostatnich doświadczeniach uraz do antybiotyków.
Gorączka jest czymś bardzo dobrym dla zmagających się z jakąkolwiek infekcją, bo oznacza nasze zdrowienie i siłę naszego organizmu, więc nie powinno się jej zbijać. Z kolei dla nas sm - eków stwarza zagrożenie rzutu i tu się koło zamyka.
Wojtek
Jukka pisze:jak pójdę do mojego pierwszego kontakta z takim głupim przeziębieniem z serii kaszlę i smarkam to daje mi antybiotyk właśnie z uwagi na SM.
A ja bym chciała takiego lekarza. U mnie zanim w końcu i tak zadziała antybiotykiem, kilka dni czeka aż grypa mnie wymęczy, osłabi i dopiero potem daje antybiotyk. Niektórzy z SM często biorą sterydy na pogorszenie stanu a inni potrzebują częściej antybiotyk
ale to jest tylko,moje zdanie.
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.
Do tej pory brałem zapobiegawczo wit.C ( kwas askorbinowy ) w małych dawkach i ostatnio sobie odpuściełm.
W piątek wieczorem dostawiła gorączka, zaczęły mnie boleć mięśnie, stawy i wszystkie kosteczki, no i jeszcze katar. Do tego nogi przestały mnie zupełnie nosić. Klasyczne objawy grypy. Przez 2 dni (plus dzień dzisiejszy ) zaaplikowałem sobie 30 - 40 gram kwasu askorbinowego rozpuszczonego w wodzie. Trochę kwasior. Piłem przez cały dzień małymi porcjami. Dołożyłem też trochę płynu Lugola. Dzisiaj nie ma znaku po grypie. Kuracja szybka i tania. Polecam, bo na swoim przykładzie uważam, że warto.
W piątek wieczorem dostawiła gorączka, zaczęły mnie boleć mięśnie, stawy i wszystkie kosteczki, no i jeszcze katar. Do tego nogi przestały mnie zupełnie nosić. Klasyczne objawy grypy. Przez 2 dni (plus dzień dzisiejszy ) zaaplikowałem sobie 30 - 40 gram kwasu askorbinowego rozpuszczonego w wodzie. Trochę kwasior. Piłem przez cały dzień małymi porcjami. Dołożyłem też trochę płynu Lugola. Dzisiaj nie ma znaku po grypie. Kuracja szybka i tania. Polecam, bo na swoim przykładzie uważam, że warto.
Wojtek
Witam w klubie choruszków:-)
Ja już dwa dni na Duomox'ie, nos zapchany, kaszel okrutny i słabe samopoczucie...Niestety jutro muszę iść do pracy, chociaż wiem, że nie powinnam-zmęczenie+ stres+ choroba mogą wywołać rzut...
Za tydzień jedziemy z mężem na Mazury, wszystko już zarezerwowane a tu taka "niespodzianka"...
Ja już dwa dni na Duomox'ie, nos zapchany, kaszel okrutny i słabe samopoczucie...Niestety jutro muszę iść do pracy, chociaż wiem, że nie powinnam-zmęczenie+ stres+ choroba mogą wywołać rzut...
Za tydzień jedziemy z mężem na Mazury, wszystko już zarezerwowane a tu taka "niespodzianka"...
Paulinka
Ja od ponad tygodnia zmagam się z przeziębieniem, ale na uczelnie muszę chodzić. Szczególnie na początku, żeby wiedzieć co i jak.
Najpierw brałam gripex, później vicks do rozpuszczania, ale nie można tego długo brać, więc teraz się ratuję rutinoscorbinem, polopiryną i witaminą C, ale dzisiaj się obudziłam z bólem gardła. Przeczulica nogi też zaczyna się odzywać.
Więc jutro chyba się przejdę do internisty, żeby coś mi doradził.
Antybiotyki nie szkodzą na SM? Nie wiem, chyba już panikuję, że to się skończy sterydami
Najpierw brałam gripex, później vicks do rozpuszczania, ale nie można tego długo brać, więc teraz się ratuję rutinoscorbinem, polopiryną i witaminą C, ale dzisiaj się obudziłam z bólem gardła. Przeczulica nogi też zaczyna się odzywać.
Więc jutro chyba się przejdę do internisty, żeby coś mi doradził.
Antybiotyki nie szkodzą na SM? Nie wiem, chyba już panikuję, że to się skończy sterydami
kuczuś pisze:Antybiotyki nie szkodzą na SM?
Aniu, absolutnie nie. Ja przy przeziębieniu pobiorę kilka dni polopirynę complex a jak nic i dodatkowo dojdzie ból gardła, muszę antybiotyk inaczej klops, grypa scina z nóg - dosłownie.
Trzymaj się
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.
Dzieki.
To jest już mój 'deadline' ;D jeśli jutro nie będę się dobrze czuła to idę do lekarza.
Dzisiaj już zjadłam na śniadanie twarożek z czosnkiem, wypiłam herbatę z żurawiną, miodem, cytryną i imbirem, kolejna się studzi. Łyknęłam maminy syrop z miodu i czosnku, wzięłam trzy rutinoscorbiny, dwie polopiryny i trzy witaminy C po 200 mg. Za jakiś czas wypije mleko z miodem i czosnkiem. Może cebulę jeszcze włączę widać, że jestem już zdesperowana.
To jest już mój 'deadline' ;D jeśli jutro nie będę się dobrze czuła to idę do lekarza.
Dzisiaj już zjadłam na śniadanie twarożek z czosnkiem, wypiłam herbatę z żurawiną, miodem, cytryną i imbirem, kolejna się studzi. Łyknęłam maminy syrop z miodu i czosnku, wzięłam trzy rutinoscorbiny, dwie polopiryny i trzy witaminy C po 200 mg. Za jakiś czas wypije mleko z miodem i czosnkiem. Może cebulę jeszcze włączę widać, że jestem już zdesperowana.
Aniu - moja Pani doktor absolutnie zbrania mi brać łączonych specyfików typu gripex i tłumaczy, że tak naprawde specyfiki te po pierwsze nie różnią składem między sobą (tylko reklamą) po drugie nie jest korzystne dla organizmu obciążanie go łączonymi lekami, lepiej wziąć duuuuużą dawkę wit c , odczekać i wziąć (jak ktoś może) aspirynę czy polopirynę, przy temperaturze coś przecizapalnego typu ibuprom czy nurofen. a i poleca smarowanie klatki, pleców, szyi i za uszami preparatami typu Vick ( ja używam olejku kamforowego, ale nie każy może) , które rozgrzewają i ułatwiają oddychanie.
u dzieci podobnie i za konsultacją lekarską, jak mocno przeziębione stawiam bańki (ulga bo sa już takie bezogniowe) ale wtedy min 3 dni w domku bezwględnie. gardełko jak bolo płuczemy roztworem wody utlenionej i wody, paskudne ale na poczatkowym etapie pomaga.
duuuuużo zdrówka życzę, obecnie też walczę z przeziębieniem i idzie ku lepszemu
u dzieci podobnie i za konsultacją lekarską, jak mocno przeziębione stawiam bańki (ulga bo sa już takie bezogniowe) ale wtedy min 3 dni w domku bezwględnie. gardełko jak bolo płuczemy roztworem wody utlenionej i wody, paskudne ale na poczatkowym etapie pomaga.
duuuuużo zdrówka życzę, obecnie też walczę z przeziębieniem i idzie ku lepszemu
Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych. Ernest Hemingway
kuczuś, widzę, że z łódzkiego jesteś. Kiedyś do Łodzi jeźdxiłam do niejakiego prof. Splita i jego szkoła to było 0 antybiotyków w sm! Sorry ale niektóre sm'y to infekcja bakteryjna, mój to bb i gdyby nie antybiotyki i poprawa na nich w życiu bym nie przypuszczała, że mogę mieć podłoże bakteryjne. Może czas spróbować antybiotykoterapii, bo i tak długotrwała infekcja (tu grypa) może spowodować trwałe pogorszenie w sm.
Już teraz jest nieźle. Trochę jeszcze katar mnie męczy i gardło, ale chyba sobie własnie przepłuczę. Nos też płuczę roztworem soli fizjologicznej.
Wypiłam dwie herbatki z amolem i naprawdę pomaga. i chyba amolem będę się leczyć. no + witamina C i te inne, które teraz biorę. Bo już nie wiem, czego mam się chwytać
zosiako, dziękuję i też życzę zdrówka
AlicjaXYZ, miałam antybiotyki w kwietniu, przed podaniem solu medrolu. i jeśli gardło mi nie przejdzie i nadal będę się czuła średnio to pójdę chyba po jakiś specyfik, bo własnie boję się, że to się źle skończy szczególnie, że moja przeczulica coś się odzywała ostatnio. Ale nie wiem, czy to od infekcji czy od tego, że leżałam w ciepłym łóżku, w szlafroku i poprostu się przegrzałam.
Wypiłam dwie herbatki z amolem i naprawdę pomaga. i chyba amolem będę się leczyć. no + witamina C i te inne, które teraz biorę. Bo już nie wiem, czego mam się chwytać
zosiako, dziękuję i też życzę zdrówka
AlicjaXYZ, miałam antybiotyki w kwietniu, przed podaniem solu medrolu. i jeśli gardło mi nie przejdzie i nadal będę się czuła średnio to pójdę chyba po jakiś specyfik, bo własnie boję się, że to się źle skończy szczególnie, że moja przeczulica coś się odzywała ostatnio. Ale nie wiem, czy to od infekcji czy od tego, że leżałam w ciepłym łóżku, w szlafroku i poprostu się przegrzałam.
Mnie antybiotyk podawano w szpitalu łącznie z solu medrolem bo laryngolog stwierdził, że mam stan zapalny migdałków i solu medrol można mi podać jedynie pod warunkiem jednoczesnego leczenia antybiotykiem. A to końskie dawki antybiotyku były. Przeżyłam.
I lekarz pierwszego kontaktu potrafi mi zapisać antybiotyk z byle powodu, właśnie dlatego, że mam SM, żeby mi się rzut z tego stanu zapalnego nie zrobił.
Czyli jak widzisz: na dwoje babka wróżyła.
I lekarz pierwszego kontaktu potrafi mi zapisać antybiotyk z byle powodu, właśnie dlatego, że mam SM, żeby mi się rzut z tego stanu zapalnego nie zrobił.
Czyli jak widzisz: na dwoje babka wróżyła.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości