Antykoncepcja a leczenie Rebifem

Indywidualny przebieg SM

Moderator: Beata:)

cymrikk
Posty: 10
Rejestracja: 2009-01-19, 16:57
Lokalizacja: Śrem

Antykoncepcja a leczenie Rebifem

Postautor: cymrikk » 2009-02-10, 16:51

Witam. Z moim pytaniem zwracam się głównie do wszystkich pań, bo to głównie ich dotyczy temat antykoncepcji ;-). Od sierpnia 2008 roku biorę Rebif (z programu NFZ-u), a od listopada (też ubiegłego roku) biorę również doustne tabletki antykoncepcyjne Yasminelle. Jakoś tak się złożyło, że w podobnym terminie jak rozpoczęcie antykoncepcji, zaczęły się u mnie mocne skurcze nóg - podczas odpoczynku, w dzień i w nocy. To dość bolesne i w sumie nie daje spać, ani też odpoczywać :-( . Zastanawiam się, czy wynika to z jakiego połączenia Rebifu i Yasminelle, czy jest to wyłącznie skutek zastrzyków z interferonem?! Mój neurolog, gdy pytałam się go o antykoncepcję, mówił, że jak najbardziej wskazana, no i sama też nie wyczytałam nigdzie, że te dwie rzeczy wzajemnie się wykluczają. Na skurcze dostawałam Myolastan (działa), a teraz mam zacząć Sirdalud, bo coraz częściej skurcze zdarzają się w dzień. Przyznaję, że nie pytałam się teraz neurologa czy to Yasminelle może tak działać, ale to dlatego, że nie lubię histeryzować, i wolę sama odstawić antykoncepcję, i zobaczyć czy coś się zmieni, a tak w ogóle, to na to, że mam takie skurcze, to neurolog nic nie mówi tylko zapisuje tabletki :-( . Proszę o jakieś informacje.

pado
Posty: 83
Rejestracja: 2009-02-06, 19:40
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: pado » 2009-02-10, 17:03

cymrikk, ja brałam Rebif i stosowalam Yasmin. Podobno nie mają na siebie wpływu.

cymrikk
Posty: 10
Rejestracja: 2009-01-19, 16:57
Lokalizacja: Śrem

Postautor: cymrikk » 2009-02-10, 17:37

Dzięki za odpowiedź :-) . Szukam jakichś informacji na ten temat i właśnie nigdzie nie ma tego, że to Yasmin może powodować takie silne skurcze, ale dlatego, że to się zaczęło w podobnym terminie, to tak sobie pomyślałam. Moim głównym problemem w SM są nogi, a właśnie już 3 m-c mam silne skurcze i nie wiem czy to ma związek jedynie z Rebifem? Wolałabym, żeby tak było, bo nie chcę rezygnować z antykoncepcji - uregulował mi sprawy kobiece, które od czasu SM mocno się poprzestawiały :-( . Czy ktoś w takim razie miał albo ma podobne reakcje na Rebif - tzn. skurcze nóg podczas odpoczynku?

optymistka
Posty: 405
Rejestracja: 2008-10-22, 21:32
Lokalizacja: mazowieckie

Postautor: optymistka » 2009-02-10, 17:43

tez sie zastanawialam czy tabletki na leczenie maja wplyw, zarowno ginekolog jak i neurolog mowili ze zadnego wplywu nie maja, nawet jak to powiedzialas sama - sa wskazane

moze te skurcze to zbieg okolicznosci?
ja na Twoim miejscu powiedzialabym ginekologowi, moze stwierdzi ze trzeba tabletki zmienic, pamietam kolezanka mowila mi ze nie mogla brac yasminu bo jej organizm dziwnie to znosil. ale wiadomo nie od dzis ze tabletki nie sa dla kazdego i powinno sie je umiejetnie dobierac.
a jesli na prawde Cie to niepokoi to i neurologowi, co by nie odpowiedzial, nie zastanawialabys sie nad tym tak ;-)

michasia
Posty: 26
Rejestracja: 2009-01-23, 17:23
Lokalizacja: Lubelskie
Kontaktowanie:

Postautor: michasia » 2009-02-10, 17:53

ja bralam yasmin i po kilku miesiacach zaczela dretwiec mi lewa noga, bol jak cholera. w sumie nie bralam zadnych innych lekow ale po konsultacji z ginekologiem odstawilam ze wzgledu na mozliwosc wystwpienia zakrzepicy zreszta moj `chlopak powiedzial zebym sie juz nie faszerowala chemia i ze bedziemy stosowac inne srodki. pozdrawiam

cymrikk
Posty: 10
Rejestracja: 2009-01-19, 16:57
Lokalizacja: Śrem

Postautor: cymrikk » 2009-02-10, 17:59

optymistko, być może masz rację, że to zbieg okoliczności. Być może przyszedł taki moment nasycenia organizmu interferonem (4 m-ce), że coś zaczęło się w organizmie dziać, i to niekoniecznie pozytywnego? Yasmin brała też moja koleżanka - zupełnie zdrowa - i musiała zrezygnować, bo go nie tolerowała. O ironio ja żadnych skutków ubocznych antykoncepcji nie czułam. Pewnie w końcu na następnej wizycie u neurologa troche mu o tym potruję, choć wydaje się mi, że on słucha jednym, a zaraz wypuszcza to drugim uchem :-?

[ Dodano: 2009-02-10, 18:06 ]
michasiu, ja raczej mam skurcze niż drętwienie, ale ból do tego tak jak i Ty niezły, no i dostałam te skurcze już po paru tabletkach anty. Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Właśnie kończę kolejne trzecie opakowanie Yasmin i chcę to teraz odstawić, bo chyba tylko tak się przekonam, co ma wpływ na te moje problemy, a mam ich już serdecznie dosyć, bo funkcjonować z czymś takim jak codzienne skurcze to średnia przyjemność.

[ Dodano: 2009-02-10, 18:09 ]
aha,michasiu, piszesz, że nie brałaś żadnych innych leków - czy to znaczy, że Rebifu też nie, albo innych interferonów?

michasia
Posty: 26
Rejestracja: 2009-01-23, 17:23
Lokalizacja: Lubelskie
Kontaktowanie:

Postautor: michasia » 2009-02-10, 18:34

cymrikk wlasnie nic nie bralam oprocz anty i troche sie przestraszylam wtedy jeszcze nie bylam zdjagnozowana i moze to byl jakis maly rzucik- nie wiem ale odstawilam yasminn i przeszlo

cymrikk
Posty: 10
Rejestracja: 2009-01-19, 16:57
Lokalizacja: Śrem

Postautor: cymrikk » 2009-02-10, 18:53

Jak odstawię anty i wszystko przejdzie, to sprawa będzie jasna, a jeśli nie, to pewnie coś przez SM i rebif. Dam znać jak będą rezultaty - może takie info kiedyś komuś pomoże. Hejka.

michasia
Posty: 26
Rejestracja: 2009-01-23, 17:23
Lokalizacja: Lubelskie
Kontaktowanie:

Postautor: michasia » 2009-02-10, 19:01

cymrikk moze lepiej i odstaw tak jak ja- jest tyle innych srodkow anty a zdrowie jest najwazniehjsze. zawsze mozna sie przerzucic na gumki :oops: , chociaz to nie to samo :lol: :-D - wiesz o co chodzi :4:

Sylwiątko
Posty: 2281
Rejestracja: 2008-09-28, 15:37
Lokalizacja: lubuskie
Kontaktowanie:

Postautor: Sylwiątko » 2009-02-10, 19:44

Biorę rebiff, mi Pani doktor-neurolog poradziła,abym zafundowała sobie wkładkę. Nie dlatego,że tabletki nie są wskazane,tylko ,że to jednak są tabletki. Chodziło jej o żołądek.
I tylko taką mnie ścieżką poprowadź.........

optymistka
Posty: 405
Rejestracja: 2008-10-22, 21:32
Lokalizacja: mazowieckie

Postautor: optymistka » 2009-02-10, 20:27

michasia, mialam dokladnie tak samo!!! po ok roku cilestu zaczelam czuc dretwienie: piersi pozniej tulowia a pozniej to mi przeszlo i wlazlo na reke. tez sie balam ze moze zakrzepy sie robia tym bardziej ze palilam :-/ i odstawilam tabletki. co bylo bledem, bo dretwienie nie przeszlo, a doszly okropne bole miesiaczkowe, ktore z reszta byly glownym powodem brania tabletek. do tabletek wrocilam, antykoncepcja + ukojenie dla organizmu w trudnych dniach :-P :mrgreen:

niunia
Posty: 18
Rejestracja: 2008-11-03, 09:13

Postautor: niunia » 2009-02-19, 11:24

a czy to normalne że podczas brania interferonów miesiączka może sie opożniać?

[ Dodano: 2009-02-19, 11:26 ]
czy podczas brania tych lekow nalezy stosować antykoncepcję?

optymistka
Posty: 405
Rejestracja: 2008-10-22, 21:32
Lokalizacja: mazowieckie

Postautor: optymistka » 2009-02-19, 11:45

mi wczoraj lekarka przypominala o tabletkach, antykoncepcja jest koniecznia, bo lek moze zle wplynac na płód.

co do spozniajacego sie okresu, przy interferonach podobno jest to mozliwe

cymrikk
Posty: 10
Rejestracja: 2009-01-19, 16:57
Lokalizacja: Śrem

Postautor: cymrikk » 2009-04-11, 22:04

Witam, po dłuższej przerwie. Obiecałam, że napiszę jakie są efekty odstawienia antykoncepcji przy przyjmowaniu rebifu, a więc - minęło już ponad 40 dni odkąd jej nie stosuję i z przykrością muszę stwierdzić, że skurcze nie minęły :-(. Mój neurolog polecił mi już dłużej nie czekać na to, czy to od antykoncepcji czy nie i brać Sirdalud.
Nie powiedział mi natomiast wyraźnie co może być przyczyną skurczów i tak sobie zostaję sam na sam z domysłami...

andzia13121
Posty: 3
Rejestracja: 2010-05-03, 22:26
Lokalizacja: Bochnia

Postautor: andzia13121 » 2010-05-03, 22:57

Witam wszystkich z SM. A szczególnie Panie
Mam spory problem i nie wiem jak sobie z tym poradzić :-(
Od kąd stwierdzono u mnie SM pojawił się również problem okresem Czasami nie mam miesiączki nawet przez 3 miesiące. Nie wiem czy na pewno przyczyną tego jest SM ale problemy zaczęły się mniej więcej w tym samym czasie. Chodziłam już do 3 różnych ginekologów i każdy przepisywał mi LUTEINę, która owszem pomagała ale jak ją zażywałam a gdy odstawiłam problem wracał. Po badaniach nic nie wykazało żebym miała jakieś inne przyczyny tak długiej przerwy w miesiączce. Więc czy to przez SM???


Wróć do „Przebieg choroby”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 33 gości