W trosce o pogodę ducha,czyli odrobina humoru na każdy dzień

Rozmowy na wszystkie tematy, niezwiązane z tematyką forum

Moderator: Beata:)

lucja8112
Posty: 1953
Rejestracja: 2010-04-14, 19:58
Lokalizacja: podkarpackie
Kontaktowanie:

Postautor: lucja8112 » 2010-06-03, 18:44

:-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D

Awatar użytkownika
a_g_n_e_s
Posty: 3010
Rejestracja: 2007-07-09, 20:36
Wiek: 51
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: a_g_n_e_s » 2010-06-03, 19:41

Dobre :-D
"Wszystkie bitwy naszego życia czegoś nas uczą, nawet te, które przegraliśmy" Paulo Coelho

Awatar użytkownika
Zibi
Posty: 4126
Rejestracja: 2010-03-02, 08:58
Wiek: 58
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Zibi » 2010-06-03, 21:37

stary niedźwiedź mocno śpi :mrgreen: a tu niespodzianka :lol: (ale się uśmiałem)
Chcesz pogadać, gadaj tylko cicho proszę, bo mi ryby płoszysz
ZIBI

Łukasz
Posty: 3317
Rejestracja: 2010-04-06, 16:27
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Postautor: Łukasz » 2010-06-03, 22:04

PENIS


Ja, niżej podpisany Penis, zwracam się o podniesienie wynagrodzenia z
następujących powodów: - Wykonuję pracę fizyczną - Pracuję na
odpowiedzialnym stanowisku - Przede wszystkim pracuję głową - Pracuję
także w weekendy oraz święta państwowe - Pracuję w zanieczyszczonym
środowisku - Nie otrzymuję wynagrodzeń za nadgodziny i pracę
zmianową - Pracuję w zaciemnionych warunkach, o złej wentylacji -
Pracuję w warunkach wysokich temperatur - Niebezpieczeństwo chorób
zawodowych.

Penis



Odpowiedz z Działu Kadr: W nawiązaniu do poruszonych argumentów
informujemy, że uważamy je za całkowicie bezzasadne, ponieważ: - Nie
pracuje Pan w systemie 8-godzinnym - Ciągły Pana sen przerywają
jedynie krótkie okresy twórczej pracy - Nie zawsze wykonuje Pan
polecenia kierownictwa - Nie przebywa Pan w wyznaczonym miejscu, ale
ciągle je zmienia - Za często robi Pan przerwy w pracy - Nie wykazuje się
Pan inicjatywą i chęcią działania, która jest wymuszana presją i
stymulacją kierownictwa - Zostawia Pan bałagan po zakończeniu zmiany -
Zaniedbuje Pan zdrowie i wymogi BHP, np. nie zakładając odpowiedniej
odzieży ochronnej - Unika Pan pracy jedna zmiana po drugiej - Czasami
opuszcza Pan miejsce wyznaczone przed ustalonym czasem - I nade
wszystko podejrzane jest to, że przychodzi Pan i wychodzi z pracy
taszcząc dwa podejrzanie wyglądające worki.
Kierownik Działu Kadr

Awatar użytkownika
aisza
Posty: 7601
Rejestracja: 2008-08-09, 20:04
Wiek: 56
Lokalizacja: Aleksandrów Kujawski
Kontaktowanie:

Postautor: aisza » 2010-06-03, 22:07

Łukasz to jest wprost proporcjonalnie dobre,zaraz sprzedaję to dalej :-)
Przestań mieć pretensje do innych. Bierz odpowiedzialność za każdy swój krok...

David
Posty: 6732
Rejestracja: 2009-07-16, 19:29
Lokalizacja: Śląsk :-)

Postautor: David » 2010-06-03, 23:28

:-) :-D

przytulia
Posty: 2780
Rejestracja: 2007-08-16, 13:59
Lokalizacja: wiecie skąd

Postautor: przytulia » 2010-06-04, 07:08

:-D :lol: :lol:
już poszło dalej.. :-D

o
Posty: 259
Rejestracja: 2009-12-15, 10:40
Lokalizacja: nigdzie

Postautor: o » 2010-06-04, 10:16

łukasz, super :-D :-D :-D :-D
ooooo

lucja8112
Posty: 1953
Rejestracja: 2010-04-14, 19:58
Lokalizacja: podkarpackie
Kontaktowanie:

Postautor: lucja8112 » 2010-06-04, 12:17

Zupa

W restauracji pewien mężczyzna prosi o pączki.
Kelnerka przynosi,a on do niej:-Za te zlote pączki caluje panią w rączki
Po chwili mężczyzna znów składa zamówienie.Prosi kelnerkę o ciasteczka.Gdy przynosi je,tak do niej mówi:-za te słodkie ciasteczka całuje panią w usteczka.
Po chwili znad stolika obok słychać głos:-Panie,zamówże wreszcie zupę!

David
Posty: 6732
Rejestracja: 2009-07-16, 19:29
Lokalizacja: Śląsk :-)

Postautor: David » 2010-06-04, 12:49

:-D :-D :-D

Awatar użytkownika
haniutek
Posty: 1429
Rejestracja: 2008-04-07, 08:43
Lokalizacja: spod dachu nieba

Postautor: haniutek » 2010-06-04, 22:58

:-D :lol: :mrgreen:

***********************

Rząd Ukrainy zastanawia się, co zrobić z ziemią wokół Czarnobyla.
- Nie możemy tam nic uprawiać, ani ziemniaków, ani kukurydzy...
- Możemy zasiać tytoń, a na paczkach papierosów umieścimy napis: "Ministerstwo Zdrowia ostrzega po raz ostatni".

***********************

Staruszka skończyła wypełniać dokumenty w urzędzie i urzędnik każe się jej podpisać.
- A jak mam się podpisać?- pyta się babcia
- No tak, jak się podpisuje na listach
- Jak na listach? No dobrze
Staruszka podpisała się:
Całuje was. Babcia Jadzia

***********************

Wraca kobieta pracująca z zakupami. Siaty ciężkie, ręce jej się do ziemi wyciągnęły. Wchodzi na klatkę przez ciężkie drzwi do bloku, a tam wyskakuje przed nią ekshibicjonista.
Staje przed nią i teatralnym gestem rozchyla płaszcz.
A kobieta patrząc w wiadomy punkt:
- O masz! Jajek nie kupiłam...
<center> <i>"Idź dalej niezłomnie,(...)Nic nie jest stracone, skończone też nie "</i> </center>

lucja8112
Posty: 1953
Rejestracja: 2010-04-14, 19:58
Lokalizacja: podkarpackie
Kontaktowanie:

Postautor: lucja8112 » 2010-06-05, 08:06

HANIUTEK DOBRE TO :690: :690: :690: ,OD RAZU LEPSZY HUMOREK :-)

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2010-06-05, 10:16

:lol: :lol: :lol: - z tą pamięcią, nie tylko staruszki mają problem :-D
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

Awatar użytkownika
a_g_n_e_s
Posty: 3010
Rejestracja: 2007-07-09, 20:36
Wiek: 51
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: a_g_n_e_s » 2010-06-05, 13:23

Cytat z protokołu sporządzonego przez oficera śledczego: W parku znaleziono zwłoki kobiety, na których stwierdziłem szereg ran kłutych - dwie rany średnicy 2 złotych, trzy rany średnicy 1 zł i cztery rany średnicy 50 gr. Razem dziewięć ran kłutych na łączną kwotę 9 zł.

Syn mleczarza zgłosił się na ochotnika do wojska. Po tygodniu wysłał do domu list: "Tato! Raj! Można się wylegiwać do 6 rano!"

Oburzony klient odsuwa gwałtownym ruchem talerz i krzyczy do kelnera:
- To skandal, to lura! A wy macie czelność nazywać to rosołem?
- Szanowny panie, to jest więcej niż rosół. To jest rosół z młodych kurcząt. A mówiąc jeszcze ściślej, to jest woda, w której gotowały się jajka.

Leży sobie hipopotam w błocie, odpoczywa na lewym boku. Wokół niego jeździ na rowerku jego mały synek. Drugiego dnia hipopotam odpoczywał na prawym boku, a synek wytrwale jeździł na rowerku.
Trzeciego dnia, gdy hipopotam leżał na plecach, podbiega synek i rzewnie płacze:
- Tato, rowerek się zepsuł.
Hipopotam głucho jęknął:
- Co za życie! Rzucaj nagle wszystko i naprawiaj rowerek!
:mrgreen:
"Wszystkie bitwy naszego życia czegoś nas uczą, nawet te, które przegraliśmy" Paulo Coelho

Awatar użytkownika
Beata:)

-#Administrator
Posty: 9398
Rejestracja: 2009-02-09, 14:24
Lokalizacja: Toruń

Postautor: Beata:) » 2010-06-05, 13:35

:mrgreen: :mrgreen: Przepis na "rosół" koniecznie muszę w domu wykorzystać :lol: :lol:
Obrazek


Wróć do „Pogaduszki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 160 gości