aiszko,to nie zgrywy ani złosliwości .
Znajoma na wsciekła senność włacza
TV2(3) na obrady ...i już po chwili na masówkę gotowa iść.
Sm a pora dnia.
Moderator: Beata:)
- aisza
- Posty: 7601
- Rejestracja: 2008-08-09, 20:04 Wiek: 56
- Lokalizacja: Aleksandrów Kujawski
- Kontaktowanie:
koczi230 pisze:Znajoma na wsciekła senność włacza
TV2(3) na obrady ...i już po chwili na masówkę gotowa iść.
Oj koczi Ty to potrafisz rozbawić człowieka , jest jedno małe ale......nigdy nie oglądam obrad-żadnych obrad przecież nam nie wolno denerwować się,czyż nie?
Przestań mieć pretensje do innych. Bierz odpowiedzialność za każdy swój krok...
Witam wszystkich
Wiecie co mnie zastanawia?czy te zmiany samopoczcia i kondycji wieczorami w porównaniu do godzin popołudniowych to tak silna depresja u nas spowodowana świadomością choroby, albo...krew i zmiana ciśnienia. Biore Nootropil i Cavinton forte,ale to nie to. Brałem też prinivil,ale tak mnie osłabiło,że odstawiłem. Macie jakieś pomysły?
Wiecie co mnie zastanawia?czy te zmiany samopoczcia i kondycji wieczorami w porównaniu do godzin popołudniowych to tak silna depresja u nas spowodowana świadomością choroby, albo...krew i zmiana ciśnienia. Biore Nootropil i Cavinton forte,ale to nie to. Brałem też prinivil,ale tak mnie osłabiło,że odstawiłem. Macie jakieś pomysły?
Odyseusz, nie mam pojęcia z czego to wynika Ja także późnym wieczorem lub nocą funkcjonuję o wiele lepiej,sprawniej,szybciej niż w ciągu dnia a szczególnie rano Z samego rana potrzebuję czasu aby się rozruszać.Dobrze byłoby żyć tylko nocą,odsypiać w dzień ale to niemożliwe na dłuższą metę Takie życie wampira
Ojej. Nie jestem w tym sama. Jaka ulga. Myślałam, że to tylko u mnie tak jest. Rano również potrzebuję czasu na rozruch, Ok południa tak to wieczora oczy mi się zamykają i czuję osłabiene, no ale wieczór można powiedzieć należy do mnie. Nie biorę żadnych leków z tego powodu. Piszecie jakieś nazwy leków mi nie znane. Może coś na te zawroty głowy i senność, osłabienie doradzicie?
Ja też wysiadam
śpie ,śpie, wstane rano 4 z psami ,ledwo włóczę się po sadzie ,wracam o 6 i kladę sie na 5 min w teorii ,wstałam wtórnie o 9 ,zmęczona ,obiadf na czterech i własnie widze podwójnie i kładę sie jak to napiszę z jednym okiem, i spac,spać,spac
Ogólnie gorzej !!!!!!!
śpie ,śpie, wstane rano 4 z psami ,ledwo włóczę się po sadzie ,wracam o 6 i kladę sie na 5 min w teorii ,wstałam wtórnie o 9 ,zmęczona ,obiadf na czterech i własnie widze podwójnie i kładę sie jak to napiszę z jednym okiem, i spac,spać,spac
Ogólnie gorzej !!!!!!!
Głównym źródłem cierpienia są wspomnienia. - Sigmund Frend
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości