Witam. Dopadł mnie mega rzut. Nogi wysiadły kompletnie. Wózek. 2 lata było spokoju, choć nogi stopniowo słabły, ale bez problemu można było chodzić po domu czy sklepach.
Teraz jestem na solu, 4 dni. Zero efektów.
Jaki jest wasze doświadczenie, czy komuś po solu chodzenie wróciło? Po jakim czasie?
Nogi nie chodzą :(
Moderator: Beata:)
-
- Posty: 177
- Rejestracja: 2010-04-27, 16:57
- Lokalizacja: Warszawa
Witaj Quba
ponad dwa lata temu miałem problem z chodzeniem.
I także osłabienie następowało stopniowo.
Trafiłem do szpitala, dostałem solumedrol i powoli znowu się rozchodziłem...
Koniecznie skontaktuj się z lekarzem, czy to neurologiem, czy lekarzem POZ i weź skierowanie do szpitala.
Będzie dobrze !
Trzymam kciuki !
ponad dwa lata temu miałem problem z chodzeniem.
I także osłabienie następowało stopniowo.
Trafiłem do szpitala, dostałem solumedrol i powoli znowu się rozchodziłem...
Koniecznie skontaktuj się z lekarzem, czy to neurologiem, czy lekarzem POZ i weź skierowanie do szpitala.
Będzie dobrze !
Trzymam kciuki !
Andrzej
-
- Posty: 177
- Rejestracja: 2010-04-27, 16:57
- Lokalizacja: Warszawa
Quba,
bardzo, bardzo ważna jest rehabilitacja.
Myślę, że nie da się przecenić jak pomocny jest dobry rehabilitant i w miarę systematyczna praca z nim (oczywiście nie ciągle, ale co pewien czas).
Przy okazji pobytu w szpitalu, warto postarać się o skierowanie do szpitala uzdrowiskowego na rehabilitację albo na oddział rehabilitacji neurologicznej.
Nie korzystałem z tego, ale słyszałem bardzo pozystywne opinie...
bardzo, bardzo ważna jest rehabilitacja.
Myślę, że nie da się przecenić jak pomocny jest dobry rehabilitant i w miarę systematyczna praca z nim (oczywiście nie ciągle, ale co pewien czas).
Przy okazji pobytu w szpitalu, warto postarać się o skierowanie do szpitala uzdrowiskowego na rehabilitację albo na oddział rehabilitacji neurologicznej.
Nie korzystałem z tego, ale słyszałem bardzo pozystywne opinie...
Andrzej
U mego męża chodzenie można powiedzieć wróciło ( to dużo powiedziane, raczej "rozchodził" się) po jakiś 3 m-cach po mega rzucie.
Też miał od początku problem z nogami, aż wkońcu dorobił się 2 rzutów w ciągu jednego miesiąca i przestał chodzić.
Głowa do góry solu zadziała, trzeba będzie poczekać, ale będzie ok.
Też miał od początku problem z nogami, aż wkońcu dorobił się 2 rzutów w ciągu jednego miesiąca i przestał chodzić.
Głowa do góry solu zadziała, trzeba będzie poczekać, ale będzie ok.
zgon zaczął się w sobotę, w poniedziałek było dno kryzysu. W środę ciut lepiej, w czwartek pielęgniarka zauważyła poprawę, dziś udało się wejść po schodach, wolno i z pomocą, ale w poniedziałek było to nie do zrobienia. Nogi zaczęły się zgnać w kolanach i daję radę unieść do góry. Jutro ostatni, czwarty solu-m. 1g.
-
- Posty: 177
- Rejestracja: 2010-04-27, 16:57
- Lokalizacja: Warszawa
Witaj Quba,
Solumedrol dopiero zaczyna działać, a to może potrwać (jak sam widzisz po wpisach). Poza tym pogoda jest wyjątkowo uciążliwa i wielu chorych to odczuwa (ja też stale czuję się baaardzo zmęczony).
Ale już możesz zauważyć poprawę, a teraz będzie tylko lepiej, szybciej lub wolniej, ale znowu się rozchodzisz.
Będzie dobrze
Jak już się poprawi, to koniecznie pamiętaj o rehabilitacji.
Solumedrol dopiero zaczyna działać, a to może potrwać (jak sam widzisz po wpisach). Poza tym pogoda jest wyjątkowo uciążliwa i wielu chorych to odczuwa (ja też stale czuję się baaardzo zmęczony).
Ale już możesz zauważyć poprawę, a teraz będzie tylko lepiej, szybciej lub wolniej, ale znowu się rozchodzisz.
Będzie dobrze
Jak już się poprawi, to koniecznie pamiętaj o rehabilitacji.
Andrzej
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości