Dlaczego zatem ten produkt, wśród wielu innych oferuje producent:
http://www.earthsbounty.com/oxy_max.htm
I mam rozumieć, że tak samo działa woda utleniona?
Info dobiegło mnie 'znajomy znajomego' więc nie skupiłam się nad tym zbytnio, ale później inne info skłoniły mnie do zaryzykowania. I co? I mam silniejsze nogi. Taki sam efekt mialabym po wodzie utlenionej? To dlaczego nikt o tym nie pisze?
Tlen
Moderator: Beata:)
Nic ci nie pozostaje jak spróbować. Dla mnie związek tlenowy chloru to związek tlenowy chloru. Problem tkwi po prostu w stężeniu substancji. I nie należy się doszukiwać jakichś nadzwyczajnych właściwości, a chorych zwyczajnie wprowadzano w błąd co do przyczyny ich stanu. Świadomie czy nieświadomie - to już inna sprawa.
Hiperbaryczna terapia tlenem (HBO - Hyperbaric Oxygen Therapy): -obejmuje ona oddychanie tlenem pod zwiększonym ciśnieniem w specjalnie skonstruowanej komorze. -badania nie dostarczyły ostatecznych dowodów na istnienie korzyści dla pacjentów z SM.
To fragment opracowania neurologa na temat niekonwencjonalnych metod leczenia sm.
To fragment opracowania neurologa na temat niekonwencjonalnych metod leczenia sm.
atyma
Tlen w płynie piję 6 dzień, dla mnie REWELACJA.
I z tego co widzę tlen jak najbardziej dodaje poweru. U mnie też nie ma żadnych kawiarenek tlenowych choć przez chwilę była choć nigdy nie korzystałam bo nie znałam związku z sm.
I jeśli ktoś by mi powiedział, że woda utleniona poprawia sprawność to bym ją piła, przynajmniej bym spróbowała. Mnie postać tlenu w płynie pomaga mimo, że nie jest on skierowany do smowców. Sorry Halina dlatego twoje opinie bardziej mnie wkurzają niż dają do myślenia.
I z tego co widzę tlen jak najbardziej dodaje poweru. U mnie też nie ma żadnych kawiarenek tlenowych choć przez chwilę była choć nigdy nie korzystałam bo nie znałam związku z sm.
I jeśli ktoś by mi powiedział, że woda utleniona poprawia sprawność to bym ją piła, przynajmniej bym spróbowała. Mnie postać tlenu w płynie pomaga mimo, że nie jest on skierowany do smowców. Sorry Halina dlatego twoje opinie bardziej mnie wkurzają niż dają do myślenia.
Nie wkurzaj się; pragnę tylko uzmysłowić, że środek usuwający znaczną część objawów mamy w zasadzie w zasięgu ręki, a przynajmniej za "psie" grosze. Pozostaje dalej pytanie 'Dlaczego działa?' W zależności od tego, kto ko będzie odpowiadał - neurolog czy internista - usłyszysz o naprawie mieliny albo o dotlenieniu wszystkich tkanek.
I wcale nie neguję pozytywnego działania tego specyfiku; zastosowałaś, bo dowiedziałaś, że ktoś zastosował i działa, mogła bym napisać: kup sobie "babcine kropelki" nasercowe - zadziała, ale pewnie tego nie zrobisz bo nikt ci nie powiedział oficjalnie, a ty jesteś przekonana o swojej chorobie neurologicznej.
I wcale nie neguję pozytywnego działania tego specyfiku; zastosowałaś, bo dowiedziałaś, że ktoś zastosował i działa, mogła bym napisać: kup sobie "babcine kropelki" nasercowe - zadziała, ale pewnie tego nie zrobisz bo nikt ci nie powiedział oficjalnie, a ty jesteś przekonana o swojej chorobie neurologicznej.
To nie tak. Kilku specyfików o których słyszałam wcześniej, że dzialają rewelacyjnie, dla mnie są obojętne. Nie wiem też czy tlen sprzyja re-mielinizacji ale wiem jak się czuję i tylko o tym piszę.
A swoją drogą podziel się wiedzą o tych specyfikach poprawiających sprawność za 'psie' grosze bo jak choruje to nic mnie tak nie stawiało na nogi jak ten tlen i wcześniej solumedrol, ktory sam w sobie specyfikiem nie jest, tylko zarejestrowanym lekiem.
A swoją drogą podziel się wiedzą o tych specyfikach poprawiających sprawność za 'psie' grosze bo jak choruje to nic mnie tak nie stawiało na nogi jak ten tlen i wcześniej solumedrol, ktory sam w sobie specyfikiem nie jest, tylko zarejestrowanym lekiem.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez AlicjaXYZ, łącznie zmieniany 1 raz.
Widzę, że bardzo się dopraszasz więc uzmysławiam ci: właśnie kurujesz się rozcieńczonym czymś na kształt Domestosa. Inne już wymieniałam - babciowate kropelki nasercowe (na bazie wyciągu z głogu, kozłka...). Będziesz miała chęć - spróbujesz, ja już kończę tę dyskusję. W końcu nikt nie lubi być traktowany jak urwany z choinki.
eh; nie będę komentować tego domestosa hehe; milusia jesteś; skąd w tobie taka zgryźliwość? Rozumiem nie ma leczenia ale bez przesady. Co jest twoim celem odbudowanie mieliny, czy lepsza sprawność życia bo niekoniecznie to idzie w parze. Znajoma z branży sm z mojego miasta ma bdb stan fizyczny i liczne zmiany, czemu dziwią sie neurolodzy oceniając jej stan. Ale widzę moje sukcesy zachowam dla siebie, a tu będe wchodzić aby biernie poczytać bo nie ma sensu uczestnictwo.
Hej dziewczyny!
Grzebałam ostatnio w tym temacie szukając danych o ozonoterapii. Informacje na temat leczenia wodą utlenioną to efekt uboczny.. Metoda to żadna nowość jak się okazuje. Przede wszystkim znalazłam to;
http://www.igya.pl/terapie-naturalne/oc ... niona.html
Własnych doświadczeń na razie nie mam - temat dla mnie świeży -"grzebałam" tydzień temu zaledwie. Można spróbować - koszty nie są powalające
A ozonoterapia polega na tym że pobierana jest krew pacjenta w niewielkiej ilości, natleniana ozonem i wprowadzana spowrotem (obieg zamknięty). Robią to już w różnych miejscach. np tu:
http://www.pulsmed.com.pl...module=menuTree
jest też wymienione SM.
Grzebałam ostatnio w tym temacie szukając danych o ozonoterapii. Informacje na temat leczenia wodą utlenioną to efekt uboczny.. Metoda to żadna nowość jak się okazuje. Przede wszystkim znalazłam to;
http://www.igya.pl/terapie-naturalne/oc ... niona.html
Własnych doświadczeń na razie nie mam - temat dla mnie świeży -"grzebałam" tydzień temu zaledwie. Można spróbować - koszty nie są powalające
A ozonoterapia polega na tym że pobierana jest krew pacjenta w niewielkiej ilości, natleniana ozonem i wprowadzana spowrotem (obieg zamknięty). Robią to już w różnych miejscach. np tu:
http://www.pulsmed.com.pl...module=menuTree
jest też wymienione SM.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez beta13, łącznie zmieniany 1 raz.
Osoby zainteresowane wodą utlenioną zapraszam do >> tego << tematu.
Pozdrawiam
Beta13, link wyżej się nie otwiera.
Pozdrawiam
Beta13, link wyżej się nie otwiera.
No proszę! A nie mówiłam że żadna nowość
Ale wtedy wątek się nie rozwinął zbytnio.
Al temat wart odświeżenia jak widzę.. Zaczęłam teraz jeszcze szukać i znalazłam takie ciekawe dyskusje na innym forum
http://davidicke.pl/forum/leczenie-woda ... t3342.html
Hm... Bardzo ciekawe to jest w sumie..
Ale wtedy wątek się nie rozwinął zbytnio.
Al temat wart odświeżenia jak widzę.. Zaczęłam teraz jeszcze szukać i znalazłam takie ciekawe dyskusje na innym forum
http://davidicke.pl/forum/leczenie-woda ... t3342.html
Hm... Bardzo ciekawe to jest w sumie..
Teraz dopiero zauważyłam wcześniejszą informację, że tamten link się nie otwiera. To może ten np.
http://novaclinic.pl/index.php/d/97-ozo ... a-poradnik
To może te wątki połączyć jakoś (??), bo jak wpisywać coś co jest wynikiem dyskusji tu, w wątku sprzed 3 lat nagle..
Pozdrawiam serdecznie administrator, moją imienniczkę
http://novaclinic.pl/index.php/d/97-ozo ... a-poradnik
To może te wątki połączyć jakoś (??), bo jak wpisywać coś co jest wynikiem dyskusji tu, w wątku sprzed 3 lat nagle..
Pozdrawiam serdecznie administrator, moją imienniczkę
No i w Bydgoszczy można leczyć się tlenem... ciekawe kogo i za ile wpuszczą tam...
http://www.rynekzdrowia.pl/Inwestycje/B ... 438,3.html
http://www.rynekzdrowia.pl/Inwestycje/B ... 438,3.html
Wróć do „Leczenie alternatywne”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości