Kynologia
Moderator: Beata:)
Aura fotki wstawie w niedziele jak kolezanka mnie nauczy.Ale moge Ci powiedziec ,ze moje psiaki sa piekne ,madre i kochane -Maja tyle milosci w sobie ,ze niektory czlowiek tego nie ma .Chodzily do szkoly-teraz sa na emeryturze ale kondycje maja dobra .Tez martwie sie co bedzie jak nie bede miala sily sie nimi zajmowac,
Reniu , ja już niestety nie spaceruję
( został mi duży sad ,tam gadam z nimi, głaszcze ,tule ,jak pogoda jest o.k. to przemierzam sad w poprzek tam i z powrotem.Zet (11 letni samiec) jest szczęśliwy i chodzi przy mnie ,zadziera pysk i patrzy w oczy, jego 5 letni syn galopuje z matka Lenką i są szczęśliwi a ja zadowolona ze mogę ich obserwować. To jest super lek o działaniu antydepresyjnym ![n :)](./images/smilies/001.gif)
![n :((](./images/smilies/zz0162.gif)
![n :)](./images/smilies/001.gif)
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez aura, łącznie zmieniany 1 raz.
Głównym źródłem cierpienia są wspomnienia. - Sigmund Frend
Wiesz Aura mam wrazenie ,ze moje psy rozumieja ,ze zachorowalam takie mam odczucie.Reks jest wielki wazy 63 kg ,kiedys strasznie mnie ciagal a teraz obydwa ida przy nodze i nawet inne psy ich nie interesuja -moze kiedys jeszcze bedziesz spacerowala ,mojego meza pracownik po 3 latach wstal z wozka i caly czas pracuje ,a jest chory 39 lat -dziwna ta choroba .Moja Gaja nigdy nie miala potomstwa ,jest wysterylizowana, szkoda -piekne by byly dzieciaczki ![:-)](./images/smilies/001.gif)
![:-)](./images/smilies/001.gif)
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez renia7474, łącznie zmieniany 1 raz.
Aura
mam 2 owczarki niemieckie, oba znajdy ale jakimś trafem podobno rasowe. starsze już sa, ale pieszczochy potężne
najgorsze jak te czułości chcą przelać na mnie jak wyszykuję się do pracy
i 56kg rozpędzonej miłości pędzi z końca podwórka coby się ze mną nią podzielić ( czytaj wywrócić najczęściej jak nie zdążę się za małża schować ) ![:-D](./images/smilies/002.gif)
![n :588:](./images/smilies/588.gif)
![:23:](./images/smilies/woomu3.gif)
mam 2 owczarki niemieckie, oba znajdy ale jakimś trafem podobno rasowe. starsze już sa, ale pieszczochy potężne
![:mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
najgorsze jak te czułości chcą przelać na mnie jak wyszykuję się do pracy
![:-D](./images/smilies/002.gif)
![:-D](./images/smilies/002.gif)
Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych. Ernest Hemingway
Aura,
najpierw do mojego Taty przypałętał się zwierz pierwszy. chodził wokół domu i kradł zakupy , chleb suchy nawet , wszystko co było do jedzenia, ale mój Tatek miał wtedy swoją psiuńkę i nie bardzo jak wziąć drugiego zwierza , więc mi sie dostał. pisaliśmy ogłoszenia, zgłosilismy na policję że znaleźliśmy zwierza, ale nikt się nie zgłosił. szczerze to wstydzilismy się z biedą nawet do weta pojechać bo wyglądał jak nieboskie stworzenie , żebra mu wystawały sierść sterczała, ehhh lepiej nie mówić. no ale u mnie 2 dzieci więc litosci nie było, odrobaczanie, szczepienie, mycie i czesanie
za to drugie zwierzę jakiś głąb wiózł do lasu, mąż pyta gdzie Pan ciągnie tego psa, a on uciekł i zostawił , więc my go wzięliśmy i teraz mamy 2![:mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
najpierw do mojego Taty przypałętał się zwierz pierwszy. chodził wokół domu i kradł zakupy , chleb suchy nawet , wszystko co było do jedzenia, ale mój Tatek miał wtedy swoją psiuńkę i nie bardzo jak wziąć drugiego zwierza , więc mi sie dostał. pisaliśmy ogłoszenia, zgłosilismy na policję że znaleźliśmy zwierza, ale nikt się nie zgłosił. szczerze to wstydzilismy się z biedą nawet do weta pojechać bo wyglądał jak nieboskie stworzenie , żebra mu wystawały sierść sterczała, ehhh lepiej nie mówić. no ale u mnie 2 dzieci więc litosci nie było, odrobaczanie, szczepienie, mycie i czesanie
![:-D](./images/smilies/002.gif)
za to drugie zwierzę jakiś głąb wiózł do lasu, mąż pyta gdzie Pan ciągnie tego psa, a on uciekł i zostawił , więc my go wzięliśmy i teraz mamy 2
![:mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych. Ernest Hemingway
Pochwalę się , pies z mojej hodowli został ojcem
http://weszynoska-chartpolski.blogspot.com/
Dwa życia uratowane, a ten facet co go wiózł pewnie chciał go albo powiesić albo utopić
(
![n :))](./images/smilies/zz0012.gif)
![:23:](./images/smilies/woomu3.gif)
![:23:](./images/smilies/woomu3.gif)
![:23:](./images/smilies/woomu3.gif)
http://weszynoska-chartpolski.blogspot.com/
zosiako pisze:Aura,
najpierw do mojego Taty przypałętał się zwierz pierwszy.
za to drugie zwierzę jakiś głąb wiózł do lasu, mąż pyta gdzie Pan ciągnie tego psa, a on uciekł i zostawił , więc my go wzięliśmy i teraz mamy 2
Dwa życia uratowane, a ten facet co go wiózł pewnie chciał go albo powiesić albo utopić
![n :((](./images/smilies/zz0162.gif)
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez aura, łącznie zmieniany 1 raz.
Głównym źródłem cierpienia są wspomnienia. - Sigmund Frend
aura pisze:Pochwalę się , pies z mojej hodowli został ojcem![]()
![]()
![]()
![]()
http://weszynoska-chartpolski.blogspot.com/
gratulacje !!!
![:mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
![:mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych. Ernest Hemingway
Wróć do „Jak spędzasz swój wolny czas...”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 42 gości