Proszę o radę-Solu Medrol czy przeczekać rzut?
Moderator: Beata:)
Po pierwszym solu byłam spuchnięta.........................dwa miesiące. Po drugim poszłam do rodzinnego i dał mi jakiś lek,po którym doszłam do siebie w kilka dni. Tylko nie pamiętam co to było.
Za pierwszym razem nikt mi nie powiedział o ograniczeniu soli,a ja żarłam słone orzeszki,żeby zabić przykry posmak w ustach i leki na pęcherz zatrzymują wodę w organiźmie.
Za pierwszym razem nikt mi nie powiedział o ograniczeniu soli,a ja żarłam słone orzeszki,żeby zabić przykry posmak w ustach i leki na pęcherz zatrzymują wodę w organiźmie.
I tylko taką mnie ścieżką poprowadź.........
Szkoda że nie pamiętasz gdyby sie przypomniało to napisz.Ja słonego nie jadam i unikam soli.Przy drugim rzucie był problem z pobraniem krwi ,mówiła że mało pije wody.Leków żadnych nie biorę,tylko calcenato to od kości po pierwszym solu trochę mi zostało ale rzuciłam palenie.Jak tak mam tyć to zacznę znowu Pozdrawiam
Finka
Soli nie można przy solu?!! No tak! Kompletnie zapomniałam - dowiedziałam się o tym przy pierwszym rzucie w 2000. Ale jak 4 miesiące temu byłam w szpitalu, to nikomu się nie chciało mi przypomnieć, choć pytałam, o jakieś ograniczenia itp. Jak zapytałam lekarkę, czy coś brać po wyjściu ze szpitala, to też nic mi nie zaleciła, a tutaj na forum widzę, że różne rzeczy (nie licząc leków i dalszej terapii) bierzecie - chociażby potas... Żenła...
Po kuracji w szpitalu zapisano mi magnez, potas, wit B1 i jakieś cudo na żołądek.
Nie spuchłam, jem non stop-ale z tego akurat się cieszę jakiś czas byłam lekko zaczerwieniona i parę pryszczy wyszło mi na plecach, ale szybko zniknęły.
Nie spuchłam, jem non stop-ale z tego akurat się cieszę jakiś czas byłam lekko zaczerwieniona i parę pryszczy wyszło mi na plecach, ale szybko zniknęły.
"Większość ludzi nie poznałaby dobrej muzyki nawet gdyby podeszła ona do nich i ugryzła ich w dupę." Frank Zappa
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości