Koty

Nasze hobby itp.

Moderator: Beata:)

Ann
Posty: 1100
Rejestracja: 2015-11-15, 18:27

Koty

Postautor: Ann » 2016-11-23, 20:49

Przepraszam, trzymają się mnie głupoty, bo u mnie dzika wojna, wczoraj doszło do konfrontacji: warczenie - Joda i dziki płacz - Pucek. Musiałam ochlapać Jodę, a potem przekupić żeby wrócił do siebie :oszukać:. Tęsknię za radosnymi harcami maluszków :girlwestchnienie:
Anka

Awatar użytkownika
zosiasamosia
Posty: 5081
Rejestracja: 2011-07-26, 12:28
Lokalizacja: Całkiem fajna ;)

Koty

Postautor: zosiasamosia » 2016-11-23, 20:59

homag pisze:Source of the post Od kilku dni jest ze mną Krzysiek bądź Krzychu..
Super wiadomość Wojtku :yes:
Krzychu SZCZĘŚCIARZ :giveheart:
zosiako pisze:Source of the post mała zmorka chrapie
Ale pozycja :girlhaha:
blanka pisze:Source of the post mój Guciol - Oo! jest
Jakiż on symetryczny, i ta biel i ta czerń ( równiutko ) :yes:
blanka pisze:Source of the post Rudy ma się dobrze ? Heleny tez dawno nie było..
homag pisze:Source of the postHelką..?
Cóż..., u mnie podobnie jak u Zosiako...
zosiako pisze:Source of the post jak ja próbuję zrobić zdjęcie moim to ciemność widzę, ciemność
No właśnie próbuję zrobić Helenie jakieś sensowne foto, ale nijak nie wychodzi :girlhaha:
W zamian Rudy dość fotogeniczny jest :rece2: ( i póki co ma się dobrze :yes: )
Załączniki
WP_20161114_13_59_08_Pro.jpg
WP_20161017_09_08_29_Pro.jpg
.........jest coś, co Nas łączy....... :wink:

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 61
Lokalizacja: Podkarpacie

Koty

Postautor: homag » 2016-11-23, 21:43

Ann pisze:Source of the post połączyć Zmorkę z Krzychem to moglibyście się doczekać sobowtóra Guciolka?

Nie wiadomo, czy zakochaliby się w sobie, i gdzie ewentualnie futerkowo byłoby bardziej biało, a gdzie czarno.. :)
No i trzeba by było się zdecydować szybko, bo na wiosnę Krzychu będzie miał bliski kontakt z weterynarzem. :yes:
Ann pisze:Source of the post Tęsknię za radosnymi harcami maluszków

Przynajmniej harce gówniarzy wynikają jedynie z zabawy, a starszyzna potrafi już " przywalić . "
Mój Krzycho szuka kumpli do zabawy i nie bardzo mu się to udaje. Chętnych brak, czasem z nudów któryś z mężczyzn łąpką go pacnie, tak dla jaj.. :) Ale za to rozwala mnie jak bacznie obserwuje swoich dorosłych kolegów i koleżankę, ich zachowania w niektórych sytuacjach i próbuje ich naśladować. Wychodzą czasem z tego wesołe sytuacje, no, ale za to ma darmową naukę. To jak traktorzy, to klękajcie narody. :)

Rudzik lubi być opstrykany widzę i nie straszne mu żadne pstrykanie z profilu czy en face. Ładny młodzieniec, i ważne, że zdrów.
No i na zielonym obowiązkowo. :)
Wojtek

Ann
Posty: 1100
Rejestracja: 2015-11-15, 18:27

Koty

Postautor: Ann » 2016-11-24, 13:19

No Rudy jak zawodowy model, nawet zmysłowo mruży oczy, wygląda niezwykle dostojnie :girlhaha:
Anka

Awatar użytkownika
Zgredzia
Posty: 378
Rejestracja: 2016-01-18, 15:36
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Koty

Postautor: Zgredzia » 2016-11-25, 18:25

homag pisze: Od kilku dni jest ze mną Krzysiek bądź Krzychu..
Słodkie, małe i łaciate.

Super wiadomość :yahoo: Krzysiek bądź Krzychu :girlhaha: przypomina mi mojego Zgredka (też łaciaty), a do tego najbardziej oddany.
homag pisze:Prezes trochę się zestresował nowym koleżką. I kto by pomyślał, że mały kotek może być powodem takich problemów u współbratymców.

Coś mi to przypomina. Choć u mnie obyło się bez wizyty u weterynarza. Będzie dobrze. Teraz czują się zagrożone nowym "przybyszem", ale z czasem zaprzyjaźnią się. Trzeba tylko uważać na malucha, żeby jemu nie zrobiły krzywdy po okresie szoku. Kociak śliczny, a z Ciebie Wojtek wspaniały człowiek :yes: .

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 61
Lokalizacja: Podkarpacie

Koty

Postautor: homag » 2016-11-25, 20:14

Zgredzia pisze:Source of the post a z Ciebie Wojtek wspaniały człowiek .

Zgredzia, przesadzasz..
Zgredzia pisze:Source of the post Trzeba tylko uważać na malucha, żeby jemu nie zrobiły krzywdy po okresie szoku.

Staram się mieć na uwadze co się dzieje, jak jestem w domu. W sumie z Prezesem, czyli najmłodszym z całej reszty, Krzychu uskutecznia zapasy, bo starszyzna nie okazuje nimi żadnego zainteresowania. :)
Wojtek

Awatar użytkownika
Zgredzia
Posty: 378
Rejestracja: 2016-01-18, 15:36
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Koty

Postautor: Zgredzia » 2016-11-26, 17:41

homag pisze:Zgredzia, przesadzasz..

Nie, nie przesadzam. Wiem co to znaczy mieć 4 koty w mieszkaniu w bloku i wiem, że nie każdy podjąłby taką decyzję jak Ty. Mogłeś postąpić inaczej, a jednak przygarnąłeś, dlatego uważam, ze jesteś wspaniałym człowiekiem. Koniec kropka. :)

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 61
Lokalizacja: Podkarpacie

Koty

Postautor: homag » 2016-11-26, 20:24

Kinga, masz cztery sztuki to wiesz, że trochę zajęć przy futrzastych się uzbiera..ale jak kochamy te nasze gamonie, cała te obowiązki, ten niby trud, są czymś wręcz normalnym i przyjemnym. I każda adopcja i przygarnięcie jakiegokolwiek zwierzaka pod swój dach, obliguje nas do odpowiedzialności za jego zdrowie i całe jego życie. To takie oczywiste, że nie powinienem o tym pisać, stąd ta moja wspaniałość w mojej ocenie, jest niczym niezwykłym.. :)
Wojtek

Awatar użytkownika
blanka
Posty: 7000
Rejestracja: 2012-09-07, 17:02
Wiek: 50
Lokalizacja: tarnowskie góry

Koty

Postautor: blanka » 2016-11-28, 18:09

Wojtek - Krzychu się dogaduje ze starszakami ? :)

Ann- Jozin odpuszcza towarzyszom ? :girloczko:

Sylwia -jak Twoja gromadka ? :)

Inne futra też mam nadzieje mają się ok. Moje przełączyły się na tryb zimowy :) (jeść-spać-jeść -spać....) :)
Blanka

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 61
Lokalizacja: Podkarpacie

Koty

Postautor: homag » 2016-11-28, 19:02

blanka pisze:Source of the post Wojtek - Krzychu się dogaduje ze starszakami ?

Właściwie kontakt ma tylko z Prezesem, bo on najbliższy wiekowo dla niego. Dwójka starszych na szczęście nie dokucza mu, jedynie czasem fuknie i on już wie, aby " kiecy " nie podnosił. Z Prezesem się bawi ( skacze na niego i potem " pedałuje ", tyle tylko, że starszy brat jest dużo większy od niego i czasem przyciśnie lub zagryzie niechcący za mocno) i to taka obopólna zabawa.
Tak z kotami Blaniu jest..zimą cenią najbardziej ciepełko, święty spokój..michą też nie pogardzą. To tak w sumie jak ja.. :biggrin:

Dzisiaj odrobaczałem całą czwórkę. To już przedsięwzięcie.. :) Syna dziewczyna ( kociolubna ) mi zawsze pomaga. Kotełów to nie boli, nie przepadają jednak, jak im się zakrapia karczycho jakimś płynem.
Wojtek

Ann
Posty: 1100
Rejestracja: 2015-11-15, 18:27

Koty

Postautor: Ann » 2016-11-28, 19:35

Jožinek niestety w separacji :girlzła: . Aż mi go żal, że musi siedzieć sam zamknięty w pokoju, ale na socjalizację jeszcze nie czas, bo jest pierwszy do bójki. Leczenie wciąż trwa, bo nie daje sobie czyścić uszu (za to u wetki grzecznie znosi wszystko, nawet termometr w tyle :girlhaha: ). Szkoda, że jest tak zimno, bo rezydenci niechętnie wychodzą, więc rzadziej go wypuszczam z więźnia. Trudno, musi przeczekać. Chyba nie jest mu źle skoro chętnie wraca z dworu i grzecznie idzie do swojej celi :yes: . Damy radę :bye: . Pozdrawiamy wszystkich już zimowo
Anka

Awatar użytkownika
sylseb
Posty: 1412
Rejestracja: 2012-02-16, 13:27
Wiek: 54
Lokalizacja: Łódź

Koty

Postautor: sylseb » 2016-12-01, 06:36

blanka pisze:Sylwia -jak Twoja gromadka ? :)

Inne futra też mam nadzieje mają się ok. Moje przełączyły się na tryb zimowy :) (jeść-spać-jeść -spać....) :)

Taaa, tryb zimowy... Jak jestem w domu, to owszem Pirat najchętniej leżakuje u mnie na kolanach, czasami mam problem z rozłożeniem gazety, no bo nie ma gdzie... ale jak zauważy Księżniczkę, to budzi się w nim lew i zaczynają się gonitwy. Ale żeby nie było, Księżniczka też go czasami zaczepia. Cały czas się zastanawiam, czy jak się tłuką, to na poważnie, czy tak tylko dla zabawy.
Pozdrawiam
SylwiU

Awatar użytkownika
zosiasamosia
Posty: 5081
Rejestracja: 2011-07-26, 12:28
Lokalizacja: Całkiem fajna ;)

Koty

Postautor: zosiasamosia » 2016-12-01, 18:14

Ann pisze:Source of the post Rudy jak zawodowy model, nawet zmysłowo mruży oczy, wygląda niezwykle dostojnie :girlhaha:
Czarodziej, jak wszystkie zresztą :girllove:
homag pisze:Source of the post No i na zielonym obowiązkowo
Ostatnio gustuje w pościeli, zwłaszcza kiedy wraca cały umorusany :girlniesamowite:
homag pisze:Source of the post dziewczyna ( kociolubna ) mi zawsze pomaga
Fajnie, bo jednak ogarnąć czwóreczkę to nie lada wyzwanie :yes:
-----------------------------
A ja właśnie wychodzę :serce:
kot.jpg
.........jest coś, co Nas łączy....... :wink:

Awatar użytkownika
zosiako
Posty: 4565
Rejestracja: 2013-04-15, 12:39
Lokalizacja: Stąd

Koty

Postautor: zosiako » 2016-12-01, 18:24

zosiasamosia pisze:Source of the post A ja właśnie wychodzę
klękajcie narody księciunio na spacer się wybiera :boast: :biggrin:
Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych. Ernest Hemingway

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 61
Lokalizacja: Podkarpacie

Koty

Postautor: homag » 2016-12-01, 20:55

zosiasamosia pisze:Source of the post A ja właśnie wychodzę

Cudny Twój rudasek Zosiu..w domu i masz księżniczkę i hrabiego. :)
Wojtek


Wróć do „Jak spędzasz swój wolny czas...”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 42 gości